KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Uwaga
  • There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/stories/wiadomosci/2013/10/21/a

RYMANÓW: Awaria potężnego wiatraka. Smigło poleciało około 300 m

  • autor: Piotr Dymiński
  • poniedziałek, 21, październik 2013 18:03
  • wielkość czcionki - - + +
  • Wydrukuj

W gminie Rymanów doszło do kolejnej awarii elektrowni wiatrowej. To już druga awaria w czasie trzech tygodni. Urządzenie prawdopodobnie nie wytrzymało mocnych powiewów wiatru. Fragment urwanego skrzydła miał przelecieć prawie 300 metrów od masztu, w bliskiej odległości od drogi krajowej nr 28 (odcinek Rymanów-Sanok).  Do zdarzenia doszło na jedna z najstarszych elektrowni wybudowanych na tym terenie. Eko Rymanów mówi wprost: u nas instaluje się złom.

REKLAMA


alt

Jak poinformował KrosnoCity.pl, Tomasz Śmietana ze Stowarzyszenia Eko Rymanów - Wczoraj (niedziela, 20.10) w godzinach przedpołudniowych doszło do awarii jednego z wiatraków zlokalizowanych w gm. Rymanów, w pobliżu DK 28. W jednym z wiatraków urwało się ramię śmigła. Element poleciał na około 300 m od wiatraka w kierunku drogi. Wreszcie widać, z czym mamy tu do czynienia. Nie jesteśmy przeciwni samym elektrowniom wiatrowym, tylko temu, że są budowane zbyt blisko siedzib ludzkich. Te wiatraki są stare. Ktoś nam wciska tu stary złom. Jakich argumentów używa się do przekonania władz gminy? - pyta Tomasz Śmietana.

alt

- Gdyby ta sytuacja miała miejsce przy wiatraku zlokalizowanym przy oczyszczalni ścieków, niecałe 300 metrów od domu, to właściciel miałby już to ramię na podwórku albo, co gorsza, w dachu domu. Do takich sytuacji nie możemy dopuścić. W ciągu 3 tygodni to jest drugi przykład awarii wiatraka na terenie naszej gminy. Złożymy zawiadomienie do prokuratury z art 160 “narażenie życia ludzkiego”. Obowiązkiem inwestora i właściciela jest utrzymanie urządzeń we właściwej kondycji. Chciałbym wiedzieć kto i kiedy kontrolował te urządzenia i czy kontrole przypadkiem nie odbywają się zza biurka w urzędzie - dodaje.

alt
Około 3 tygodni temu z wiatraka przy trasie Rymanów-Brzozów odpadła obudowa wirnika.

Jak dowiedziała się nasza redakcja, fragment śmigła przeleciał około 200-300 metrów. Został jednak sprzątnięty z pola przed naszym przyjazdem. Pod samym wiatrakiem pojawiła się za to tabliczka informująca o niebezpieczeństwie. Członkowie Stowarzyszenia Eko Rymanów podkreślają, że wiatrak jest niebezpieczny na znacznie większych odległościach, co pokazał przykład z fragmentem śmigła. Jeszcze gorzej jest zimą, gdy wiatrak “rzuca lodem” tzn. z wirujących łopat odrywają się kawałki lodu - Takie kawałki lodu mogą lecieć na 500 m - mówi Tomasz Śmietana.

alt

Grzegorz Wołczański ze Stowarzyszenia Eko Rymanów dodaje - Będziemy żądać, by prokuratura sprawdziła czy pozostałe wiatraki na terenie gminy Rymanów nie stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia ludności - uważa, że nie są to wiatraki nowe - Zbyt często ulegają awariom - wyjaśnia. Zdaniem członków stowarzyszenia jedną z możliwych przyczyn mogło być niezadziałanie mechanizmów hamujących i wskutek tego wiatrak został za bardzo rozpędzony i uległ zniszczeniu. - Walczymy nadal z lokowaniem wiatraków zbyt blisko siedzib ludzkich. Obecnie w urzędzie gminy trwa kontrola NIK - dodaje Grzegorz Wołczański, przypominając, że planowana jest budowa kolejnych 15 wiatraków.

alt

Mówi też o paradoksach związanych z lokalizacją elektrowni w pobliżu zabudowań - W Klimkówce był taki przypadek: gdy inwestor budował wiatrak, to dla niego nie było to zbyt blisko domów, natomiast gdy ktoś chciał budować dom na działce w sąsiedztwie wiatraków to już udzielana jest odpowiedź odmowna bo “jest zbyt blisko” - stwierdza Grzegorz Wołczański. - W ten sposób dochodzi do utraty wartości gruntów - dodaje Tomasz Śmietana.

alt
Tabliczka informująca o niebezpieczeństwie, która została zamontowana pod samym wiatrakiem

Tomasz Śmietana komentuje całą sytuację - Przywozi się do Polski “stare trupy”. Nie chcemy tego w pobliżu domów. Mamy podejrzenie, że na skutek urwania się wirnika w czasie pracy turbiny mogło dojść do uszkodzenia całej turbiny - dodaje.

{gallery}wiadomosci/2013/10/21/a{/gallery}

Stowarzyszenie Eko Rymanów chce, by skontrolowano wszystkie turbiny, chcemy żeby zostały zatrzymane wszystkie wiatraki do czasu wyjaśnienia. - To są wiatraki z demobilu, przysyłają nam śmieci - przypuszcza Tomasz Śmietana, mówiąc, że sprawa jest rozwojowa. Zdaniem stowarzyszenia są liczne uchybienia przy instalowaniu wiatraków.

Stowarzyszenie zapowiada zawiadomienie policji i prokuratury (zawiadomienie miało wpłynąć już 21 października).

(pd)
Fot. Mateusz Głód, arch. Eko Rymanów

  • autor: Piotr Dymiński

34 komentarzy

  • edek wiatrak

    Ten kto zauważył że 200 m to za mało a 500 m należy ogłosić strefą niebezpieczną i niech płaci rolnik podatek inwestycyjny , czyli okolo 22 zł. za m kwadratowy . Wysokie odszkodowania i wysokie opłaty za ziemie otworzą oczy prostym rolnikom i nie będą z chęcią oddawać ziemię firmom wiatrowym.A o szkodliwości wiatraków należy poczytać na stronie http://www.stopwiatrakom.eu

    Zgłoś nadużycie edek wiatrak czwartek, 24, październik 2013 22:19 Link do komentarza
  • orlik

    http://stopwiatrakom.eu/

    Zgłoś nadużycie orlik środa, 23, październik 2013 07:06 Link do komentarza
  • Reg

    A nasz pan burmistrz tak bardzo chyba jest zafascynowany gigantycznym wiatrakiem, który góruje nad urzędem gminy, że nie zauważył potężnej dziury w ulicy Mitkowskiego, którą codziennie dojeżdża do pracy. Zastanawia się zapewne czy załatanie tej dziury należy do niego, czy jego konkurenta do burmistrzowskiego stołka. A dziura straszy od kilku miesięcy.

    Zgłoś nadużycie Reg środa, 23, październik 2013 00:29 Link do komentarza
  • Esteban Peres

    Przestań się czepiać ludzi, którzy, wcześniej czy później zwracają uwagę na absurdy zarządzania gminą.. jest to ich, także twój obywatelski obowiązek.
    Oczywiście są w mieście ludzie, i wcale ich nie mało, którzy są zachwyceni wiatrakami. Wychodzą z domu w nocy i zachwycają się migocącymi światełkami. I twierdzą, że widok jak "w bajce". A zapytać tychże mieszkańców o słynne krasnale ogrodowe..., bałwanki plastikowe, o jej jakie to piękne I cóż poradzisz?

    Zgłoś nadużycie Esteban Peres środa, 23, październik 2013 00:20 Link do komentarza
  • czerwona astra

    To stój pod wiatrakiem i czekaj aż ci na łeb spadnie....

    Zgłoś nadużycie czerwona astra wtorek, 22, październik 2013 23:49 Link do komentarza
  • kazek

    A ilu ludzi zabili i okaleczyli szaleńcy z Rymanowa i okolic jeżdżący tymi autami?I nic-żaden jazgot się nie podnosi.
    Prawdopodobieństwo,że ktoś ucierpi w wyniku awarii wiatraka jest bliskie zera.

    Zgłoś nadużycie kazek wtorek, 22, październik 2013 23:40 Link do komentarza
  • czerwona astra

    Te wiatraki mają taka przeszłość jak i auta na polskich drogach.Lokalna władza dała d...a mieszkańcy krzyczą że ich piecze........

    Zgłoś nadużycie czerwona astra wtorek, 22, październik 2013 21:51 Link do komentarza
  • czerwona astra

    Zgwałcili was wiatrakami he he...

    Zgłoś nadużycie czerwona astra wtorek, 22, październik 2013 21:39 Link do komentarza
  • czerwona astra

    Mądry Polak po szkodzie....

    Zgłoś nadużycie czerwona astra wtorek, 22, październik 2013 21:37 Link do komentarza
  • Wiatr

    a to tam jak Klimkówka to zawsze mocno wiało i co bądź rwało

    Zgłoś nadużycie Wiatr wtorek, 22, październik 2013 20:29 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?