Z reguły zaczyna się od zaproszenia na pokaz kulinarny. Telemarketerzy kuszą darmowym poczęstunkiem czy upominkiem. Wszystko po to, by pozyskać uwagę i zainteresowanie potencjalnego klienta. W rzeczywistości cel jest jednak jeden - chodzi o to, by nakłonić do zakupu. Jak się często okazuje - niemałego w kwotach. Oferowane na pokazach garnki nierzadko kosztują prawdziwą fortunę. Tymczasem ludzie i tak je kupują.