Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
Uwaga
  • There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/stories/wiadomosci/2020/06/07/a
 
 
 

Mieszkańcy nie chcą "Labiryntu historii". Rzeźba zniszczyła ich skwerek. Zbierają podpisy o jej usunięcie

Mieszkańcy nie chcą "Labiryntu historii". Rzeźba zniszczyła ich skwerek. Zbierają podpisy o jej usunięcie Fot. KrosnoCity.pl

Mieszkańców Krosna poruszył, w negatywnym tego słowa znaczeniu, "Labirynt historii" oraz projekt nowej aranżacji skwerku u zbiegów ulic: Wojska Polskiego i Lwowskiej. Wnioskują o powrót do poprzedniej koncepcji tego miejsca i o przeniesienie rzeźby. Powstała petycja, trwa zbiórka podpisów.

REKLAMA


Lata świetności tego skwerku, to lata 70-te i 80-te: trzypoziomowa fontanna, gdzie na najwyższym poziomie były szklane kule, czerwone i granatowe, ławki, róże, murki obsadzone kwiatami jednorocznymi, duży krzew o ciemnobordowych liściach, kilka kasztanowców, centrum stanowiła olbrzymia wierzba.

- Wystarczy wrócić do tej koncepcji lub choćby jej części, bo wtedy to miejsce było nie tylko piękne, ale bardzo dobrze spełniało funkcję wypoczynkowo-komunikacyjną - mówi pani Małgorzata, inicjatorka zbiorowej petycji Mieszkańców Miasta Krosna w sprawie usunięcia rzeźby "Labirynt historii" ze skwerku u zbiegu ulic: Wojska Polskiego i Lwowskiej oraz przywrócenia chodnika przecinającego skwerek, który został zlikwidowany w celu zamontowania rzeźby.

W ocenie inicjatorki petycji, ta rzeźba, to kombinacja starego logo Nowego Stylu z obecną stylistyką przystanków autobusowych oraz nową flotą autobusów. Bardziej by pasowała do tematu: "Wariacja na temat przystankowej ławki" niż "Labirynt historii", ale skojarzenia to przekleństwo, a o gustach się podobno nie dyskutuje... Z drugiej jednak strony prawdziwa sztuka krytyk się nie boi, a zwykli ludzie, jako odbiorcy sztuki, mają prawo do wyrażenia swojej opinii.

- Nurtuje mnie tylko jedno, idąc tropem "rzeźby" trafiłam na stronę internetową autora, pana Śliwińskiego, gdzie w sekcji Rzeźby, kolekcja Modern, znajduję się rzeźba, niemal bliźniaczka "Labiryntu historii" pod nazwą "Infliltration M.568". Które z dzieł było pierwsze? - pyta pani Małgorzata.

- Czy Miasto kupiło nowatorskie dzieło, dedykowane temu miejscu? Czy może już wcześniej istniejącą rzeźbę, która została jedynie powiększona, wykonana z innego materiału, której nadano nowy tytuł i wymyślono genezę oraz uzasadnienie? - z między innymi takim pytaniem inicjatorka petycji zwróci się do prezydenta Krosna, korzystając z prawa do uzyskania dostępu do informacji publicznej.

- Mieszkam w bardzo bliskim sąsiedztwie skwerku. Od czasu postawienia rzeźby rozmawiałam z wieloma Mieszkańcami tej okolicy, żaden z nich nie wyraził pozytywnej opinii na temat rzeźby, jej umiejscowienia i proponowanej aranżacji zieleni. Mieszkańcy są tym wręcz zbulwersowani! Trwa niszczenie estetyki i funkcji tego miejsca. Najpierw "rzeźba", przez którą zdemontowano chodnik, usunięto ławki i która swoją formą nie pasuje do otoczenia, a kilka dni temu ukazała się naszym oczom fasada nowego budynku TBS tuż przy "starym rondzie". Mieszkańcy okolicznych bloków bezpowrotnie stracili kawałek zieleni, a oczekujący na autobus stracili bezpieczną i wygodną przestrzeń wokół przystanku. Gdyby ten budynek chociaż swoim stylem nawiązywał do okolicznej zabudowy... mówi pani Małgorzata.

- Tymczasem nowoczesna elewacja nie koresponduje z niczym, jest obcym tworem pośród starych budynków. Ta forma nie raziłaby na nowoczesnym osiedlu mieszkaniowym, ale tutaj wygląda jak przysłowiowy kwiatek przy kożuchu. Zdaję sobie sprawę, że miasto to żywa tkanka i poprzez lata ulega przeobrażeniom, ale zmiany powinny być wprowadzane dla dobra ludzi, a nie przeciw ludziom. Mam wrażenie, że nowa koncepcja skwerku przygotowana przez autora ma służyć jedynie prezentacji jego "rzeźby", nie tylko poprzez umieszczenie jej na środku szlaku komunikacyjnego, ale również poprzez podporządkowanie na jej stylistyczne potrzeby nowego projektu zieleni - mówi pani Małgorzata.

Biorąc pod uwagę tak kompleksową analizę, trudno się z tym nie zgodzić. Wszak miasto powinno stanowić spójną przestrzeń, a nie oderwane od siebie kawałki. Mieszkanka dzielnicy Śródmieście zaznacza, że naturalne dominanty tego skwerku, to kilka starych, dużych drzew. Umiejscowiona w sąsiedztwie olbrzymiej wierzby "rzeźba", po prostu ginie w tym otoczeniu.

- Skwerek powinien być oazą zieleni, dającą wytchnienie w upalny dzień, pod cieniem drzew, wśród zapachu kwitnących krzewów i kwiatów, gdzie przysiądzie się na wygodnej ławce i złapie oddech. Trzeba wykorzystać istniejące zasoby tego miejsca, które sugerują bardziej naturalistyczną koncepcję zieleni niż linie i kąty proste. Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł, aby ściąć wierzbę, by bardziej wyeksponować "rzeźbę"  - podsumowuje mieszkanka śródmieścia.

Nie tylko skwerek zwrócił uwagę pani Małgorzaty. Inicjatorka petycji rozpatruje przestrzeń miejską w szerszym kontekście. Widzi funkcję użytkową i funkcję estetyczną, w jej ocenie forma nie powinna dominować nad treścią.

Inicjatorka petycji dodaje również:

Osobiście mam dość nietrafionej rewitalizacji Starówki: Rynku, placu Konstytucji czy najnowszej z nich, przebudowy ul. Grodzkiej, która pozbawiła te miejsca uroku i części funkcji. Obecnie mamy betonowy Rynek, w którym zamiera życie. Kiedyś jedna strona była przestrzenią na imprezy miejskie, a druga zieloną oazą. Miło było tu przyjść na spacer i usiąść na wygodnej ławce. W upalny dzień zieleń dawała wytchnienia, to miejsce było po prostu piękne i tworzyło harmonijną całość.

Plac Konstytucji 3-maja, to miejsce gdzie na zbiegu 6 (!) ulic zrobiono "strefę zamieszkania" połączoną ze strefą wypoczynku. Na dawnym, wygodnym, szerokim chodniku koło domu handlowego ustawiono labirynt lamp oraz ławek bez oparć. Przez środek chodnika, obok dawnej "Apteki pod Barankiem", przebiega rynienka na wody opadowe, przed kościołem Kapucynów  ustawiono mini latarnie. Mam wrażenie, że na placu Konstytucji 3-maja urządzono Mieszkańcom tor przeszkód.

Trudno tamtędy wygodnie przejechać dziecięcym wózkiem, czy przejść osobie poruszającej się o kulach. Ta część miasta ma charakter wybitnie komunikacyjny. Tędy dochodzimy do Rynku, na plac targowy, do urzędu miejskiego, do sądu czy do kościoła. Ławki tak, drzewa tak, zieleń tak, ale to wygodny chodnik powinien grać tu pierwsze skrzypce. Ponadto, zlikwidowano kilka miejsc parkingowych, tak potrzebnych w tej okolicy. Przeniesiono przejścia dla pieszych i wysepkę autobusową.

Teraz przystanek jest na chodniku obok muru kapucyńskiego, ludzie oczekujący na autobus wchodzą w kolizje z pieszymi, a samochody osobowe muszą omijać stojące na przystanku autobusy. Kiedyś ten ruch był bezkolizyjny. Rewitalizacja kosztowała 4,8 mln złotych, tak podały lokalne media.

Dalej, ulica Grodzka... niby wszystko jest w porządku, nowa nawierzchnia, stylowe lampy, miejsca parkingowe, drzewa i chodnik od strony Domu Dziecka w kierunku kina Sokół. Proszę spróbować przejść tym chodnikiem asekurując osobę , która ma trudności z poruszaniem się.

Proszę pokonać ten chodnik pchając dziecięcy wózek, a drugie dziecko prowadząc za rękę...ten chodnik jest miejscami za wąski. Bezpieczny i wygodny sposób przejścia tym chodnikiem jest niemożliwy.

Jak widzimy w tej okolicy zaserwowano Mieszkańcom slalom gigant z przeszkodami, istny labirynt historii... to jest śmiech przez łzy. Nie pozwólmy, żeby to samo spotkało nasz skwerek. Nie pozwólmy na przerost formy nad treścią. Nie lubię krytykować bez zaproponowania rozwiązania i mam swoje przemyślenia dotyczące wyglądu skwerku oraz nowego miejsca dla rzeźby.

Tak wyglądał kiedyś Rynek...
źródło zdjęć: fotopolska.eu

{gallery}wiadomosci/2020/06/07/a{/gallery}

2 czerwca inicjatorka petycji przesłała maila do Wydziału Ochrony Środowiska z informacją o planowanej petycji i poprosiła o minimalizację działań na skwerku. Zaproponowała, aby te prace ograniczyły się jedynie do dosiania trawy oraz do usunięcia suchych gałęzi iglaków. Zaapelowała, aby nie usuwano żadnego drzewa oraz krzewu. Chce również zabrać głos na najbliższej sesji Rady Miasta, która planowana jest na 30 czerwca. Sesja może odbyć się online, wówczas inicjatorka petycji wiąże nadzieję, że przewodniczący Rady odczyta jej wystąpienie.

Pani Małgorzata chciałaby bardzo podziękować Administratorom i Członkom facebookowej grupy Stare Krosno. To właśnie tutaj prowadzone rozmowy, pod zdjęciem skwerku z dawnych lat, które zostało umieszczone 29 maja (zobaczcie tutaj)  zainspirowały ją do napisana petycji.  To w tej grupie pani Małgorzata po raz pierwszy opublikowała jej treść.

- Ci ludzie dodali mi skrzydeł, bardzo im dziękuję. Nie zmarnuję tej energii! Dziękuję również tym, którzy poświęcili swój czas, aby skonsultować treść petycji, odbyliśmy wiele rozmów - mówi pani Małgorzata.

Petycję można pobrać klikając w ten link: Petycja zbiorowa Mieszkańców Miasta Krosna w sprawie usunięcia rzeźby "Labirynt historii" ze skwerku u zbiegu ulic: Wojska Polskiego i Lwowskiej oraz przywrócenia chodnika przecinającego skwerek, który został zlikwidowany w celu zamontowania rzeźby.

Każdy z Mieszkańców może pobrać formularz do zbiórki podpisów (pobierz tutaj), wydrukować i włączyć się w akcję w swojej społeczności. Uzupełnione listy z podpisami należy zgłosić inicjatorce petycji pod jej postem w grupie Stare Krosno (link) lub do naszej Redakcji (Krosno, ul. Kościuszki 49, tel. 13 49 399 76). Petycja z poparciem ma zostać złożona na ręce Prezydenta Miasta Krosna w dniu 25 czerwca, jeszcze przed sesją Rady Miasta, która zaplanowana jest na dzień 30 czerwca 2020 roku.

- Jeżeli ktoś nie jest w stanie pomóc w zbieraniu podpisów, a chciałby podpisać petycję, to proszę o napisanie wiadomości pod moim postem na Facebooku w grupie Stare Krosno (link). Na pewno uda się to zorganizować. Zależy mi na głosach Mieszkańców z całego Krosna - deklaruje inicjatorka petycji.

Oto treść petycji z uzasadnieniem:

Petycja zbiorowa Mieszkańców Miasta Krosna w sprawie usunięcia rzeźby "Labirynt historii" ze skwerku u zbiegu ulic: Wojska Polskiego i Lwowskiej oraz przywrócenia chodnika przecinającego skwerek, który został zlikwidowany w celu zamontowania rzeźby.

Uzasadnienie
W dniu 19.05.2020 na skwerku u zbiegu ulic: Wojska Polskiego i Lwowskiej została umieszczona rzeźba "Labirynt historii", co spowodowało likwidację istniejącego dotychczas chodnika. Odbyło się to bez konsultacji z Mieszkańcami, którzy o tym fakcie dowiedzieli się za pośrednictwem lokalnych mediów.

Rzeźba została umieszczona pośrodku chodnika przecinającego skwerek. Był to najkrótszy odcinek, który należało pokonać, chcąc przejść od ul. Wojska Polskiego do przejścia dla pieszych zlokalizowanego w bezpośrednim sąsiedztwie skwerku na ul. Lwowskiej. Chodnik ten funkcjonował od lat siedemdziesiątych i korzystało z niego wielu mieszkańców, wśród których są nie tylko koneserzy sztuki, ale również Seniorzy, osoby niepełnosprawne, matki z małymi dziećmi, etc., dla których sprawne i wygodne przejście najkrótszą drogą z punktu A do punktu B jest istotne. Tę funkcję spełniał właśnie ten chodnik i absolutnie nie należało go likwidować. Chodnik w tym miejscu jest nadal potrzebny, o czym dobitnie świadczy fakt, że pomimo jego demontażu, Mieszkańcy nadal tędy chodzą wydeptując ścieżkę w trawniku.

Naturalne dominanty tego skwerku, to kilka starych, dużych drzew. Umiejscowiona w sąsiedztwie olbrzymiej wierzby rzeźba ginie w ich otoczeniu. Ponadto, bardzo blisko rzeźby znajdują się: fontanna oraz szklana rzeźba "Krossflowers", które razem dobrze się komponują. "Krossflowers" jako symbol Miasta Szkła, swoim kształtem i kolorem nawiązuje do roślinności, niejako wtapia się w otoczenie. Fontanna, pozostałość po koncepcji z lat siedemdziesiątych, odświeża całość. Wprowadzenie rzeźby, która ani formą ani kolorem nie koresponduje z już istniejącymi zasobami, do tak niewielkiej przestrzeni, wprowadza estetyczny chaos.

Jak mogliśmy przeczytać w artykule na portalu Krosno24.pl, autor rzeźby, stworzył również projekt aranżacji całego skwerku. W projekcie znajdujemy geometryczne, kilkupoziomowe rabaty, których wykonanie, a następnie pielęgnowanie, będzie kosztowne i czasochłonne. Brakuje natomiast propozycji nasadzeń drzew oraz krzewów, a te pierwsze już dawno powinny być posadzone w miejsce wyciętych kasztanów od strony ulicy Lwowskiej. Ponadto, zaproponowano ławki bez oparć... Czy na takich ławkach można wygodnie odpocząć? Odnosimy wrażenie, że nowa koncepcja skwerku ma służyć jedynie prezentacji rzeźby, nie zważając na potrzeby i komfort mieszkańców.

Skwerek powinien być oazą zieleni, dającą wytchnienie w upalny dzień, pod cieniem drzew, wśród zapachu kwitnących krzewów i kwiatów, gdzie można usiąść na wygodnej ławce i odpocząć. Ze skwerku korzystają mieszkańcy okolicznych bloków, wśród których jest wielu Seniorów, oraz osoby oczekujące na autobusy odjeżdżające z pobliskiego przystanku. Okolica skwerku: kilka zabytkowych domów, stare bloki oraz naturalne zasoby tego miejsca: duża wierzba i kasztanowiec, sugerują bardziej naturalistyczną koncepcję zieleni niż zaproponowane linie i kąty proste alejek i rabat oraz bardzo mocno ingerująca się w przestrzeń rzeźba. W maju 2018 roku na portalu Krosno24.pl ukazał się artykuł pt. "Rondo zmieni się nie do poznania. Latem zdemontują pomnik". Mogliśmy tam przeczytać o ogłoszonym przez Urząd Miasta konkursie na nowy pomnik, który miał być umieszczony na skwerku. Konkurs wygrał architekt z Wrocławia, Artur Klimczak, a nagroda za 1 miejsce wyniosła 5000 zł... Projekt ten został "schowany do szuflady", a w zamian ustawiono rzeźbę "Labirynt historii". W tym miejscu nie jest potrzebny ani żaden nowy pomnik, ani żadna rzeźba. To miejsce nie wymaga wielkich projektów. Potrzeba tu jedynie kilku wygodnych ławek, dosadzenia kwitnących krzewów oraz drzew od strony ulicy Lwowskiej. Centralnym punktem skwerku powinna być wierzba otoczona trawnikiem lub np. łąką kwietną, którą kosi się tylko 1-2 razy do roku. Zmniejszyłoby to koszty utrzymania zieleni, a niewątpliwie dodałoby uroku.

Lata świetności tego skwerku, to lata 70-te i 80-te: trzypoziomowa fontanna, gdzie na najwyższym poziomie były szklane kule, czerwone i granatowe, murki obsadzone kwiatami jednorocznymi, róże na trawniku, kasztanowce, wierzba, duży krzew o ciemnobordowych liściach, ławki. Wtedy to miejsce było nie tylko piękne, ale bardzo dobrze spełniało funkcję wypoczynkowo-komunikacyjną.

Panie Prezydencie, nie jesteśmy przeciwnikami sztuki. Na przestrzeni wieków w naszym mieście żyło wielu artystów, którzy swoją twórczością wzbogacali dziedzictwo kulturowe. Od lat obecne jest tutaj także Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych. Proponujemy przenieść rzeźbę "Labirynt historii" w inne miejsce, gdzie byłaby lepiej wyeksponowana i wpisywała się w otoczenie. Oto kilka możliwych lokalizacji:

1. okolice Hali Widowiskowo - Sportowej MOSIR
2. okolice galerii Vivo i Starostwa Powiatowego
3. trawnik przy wjeździe do miasta przed stacją benzynową BP
4. okolice modernizowanego dworca autobusowego
5. rondo na skrzyżowaniu ulic: Składowa i Żwirki i Wigury lub inne rondo
6. trójkątny trawnik pomiędzy ulicami Grodzką, a Niepodległości - naprzeciwko wejścia do Parku Jordanowskiego

Oczywiście może to być również inna lokalizacja, byleby było zachowane poczucie ładu i estetyki, a rzeźba nie naruszała istniejących funkcji przestrzeni miejskiej.

Panie Prezydencie, prosimy o wysłuchanie głosu Mieszańców. Liczymy na zrozumienie i przychylenie się do naszego postulatu.

Mieszkańcy Miasta Krosna

(rdn)

  • autor: (rdn)

29 komentarzy

  • XXX

    Kolorystyka "rzeźby" rzeczywiście nawiązuje do przystanków autobusowych :) Może to będzie symbol MKS
    A co do całości artykulu - nie można krytykować całej rewitalizacji miasta. Rynek jest piękny, odnowione uliczki też. Co do zieleni - na nią musi być ODDZIELNE MIEJSCE! A więc parki, bulwary i trasy spacerowe! Rynek ma być miejskim placem, a nie parkiem! Park ma być blisko rynku i blisko mieszkańców. A więc o to walczmy, o nowe tereny zielone, a rynek zostawcie w spokoju! Za chwilę będą narzekania, że nie ma przestrzeni, gdzie może się spotkać większa grupa ludzi,gdzie można ustawić scenę itp. Rynek niech zostanie , jaki jest!

    Zgłoś nadużycie XXX poniedziałek, 08, czerwiec 2020 13:25 Link do komentarza
  • icowynato

    to jeszcze poszukajcie miejsce na blok

    Zgłoś nadużycie icowynato poniedziałek, 08, czerwiec 2020 13:20 Link do komentarza
  • Gregory

    Tam jest taki ruch samochodowy że to miejsce jest ostatnim o jakim bym pomyślał aby pójść posiedzieć i dotlenić się spalinami. Trochę kogoś poniosło z romantyczną fantazją zagajnika przyrody :)
    Jeśli chodzi o rzeźbę to trzeba mieć chyba nieco więcej wrażliwości i obycia ze sztuką. Eklektyzm w przestrzeni publicznej dotyka nas od setek lat ale to dopiero przyszłe pokolenia ocenią co jest warte uwagi. Przez mówienie "nie pasuje tam" nie powstanie nic nowego a i połowę tego co już mamy trzeba będzie gdzieś przenieś. Nie wiem czy rzeźba wcześniejsza tego pana jest podobna czy taka sama. Ale musimy mieć na uwadze, że wiele razy artyści robią takie wstępy do właściwego dzieła, że to docelowe dzieło dojrzewa. Nie widzę w tym nic ujmującego. Nie trzeba być wybitnym erudytą aby zorientować się, że artyści plastycy poświęcają się tej płaszczyźnie
    która ich wyraża a nie opowiada historię... Treść dzieła jest potrzebna i wszystko musi się zgadzać i być dla wszystkich jednoznaczne:) poważnie? T. Brzozowski patron Liceum Plastycznego w Krośnie powiedział "sztuka to nie przetwarzanie rzeczywistości ale wyrażanie uczuć"

    Zgłoś nadużycie Gregory poniedziałek, 08, czerwiec 2020 12:24 Link do komentarza
  • żenada

    niech sobie prywatny inwestor takie coś postawi

    Zgłoś nadużycie żenada poniedziałek, 08, czerwiec 2020 11:50 Link do komentarza
  • Vandal

    Muszę dodać że nawierzchnia jest śliska nawet po deszczu. Kto wpadł na ten pomysł? Kto nadzorował wykonanie? I kto odebrał inwestycje? Może nadszedł własnie czas na rozliczenie i wyciągniecie wniosków na przyszłość.
    Takich inwestycji jest wiele. Niby nowa droga przez centrum miasta ( chodzi mi o starą obwodnice ) a studzienki rozmieszczone tak aby jadący samochód idealnie w nie wpadał nie trzymają poziomu i tłuką całym autem. To samo na Sikorskiego. Natomiast za ulice Wisze ktoś powinien zostać zwolniony.

    Zgłoś nadużycie Vandal poniedziałek, 08, czerwiec 2020 10:39 Link do komentarza
  • zdegustowany

    Nazywanie tego czegoś "rzeźbą" jest obrazą dla wielu prawdziwych artystów, a identyczną pseudo - rzeźbe można wykonać z przewodów wentylacyjnych z tą różnicą że była by kilkaset procent tańsza. To coś nadaje się do parku w miejsce zdemontowanych urządzeń zabawowych dla dzieci.

    Zgłoś nadużycie zdegustowany poniedziałek, 08, czerwiec 2020 05:21 Link do komentarza
  • taki lo

    juz lepiej sie ten pomnik prezentowal niz te mieszkania

    Zgłoś nadużycie taki lo niedziela, 07, czerwiec 2020 23:16 Link do komentarza
  • esteta

    Labirynt symbolizuje chaos, pułapkę i problemy.To bardzo zły pomysł z taką formą.
    Nie nazywamy tego rzeźba. To obraza w stosunku do wielu wybitnych chociażby snycerzy. Lepsze bylyby tu kule jako najdoskonalsze bryły lub coś o oblych kształtach. Lepiej się kojarzy i lepsze na te trudne czasy jeśli już ktoś bez zgody i woli mieszkańców ingeruje i narzuca jakąś estetykę.

    Zgłoś nadużycie esteta niedziela, 07, czerwiec 2020 22:40 Link do komentarza
  • taki lo

    tak sie w krosnie wyrzuca kase w bloto
    po co takie barachlo nie lepiej jakies skwerki zrobic by przy ladnej pogodzie czlowiek sobie mogl usiasc na laweczce z tym rynkiem tez balagam jaki byl kiedys ladny rynek drzewa laweczki a teraz sam beton i chca znowy skwerki robic po co bylo go wogole usuwac i robic beton niewspomne o blokach tez pousuwali kosze na smieci potem sie dziwia ze jest zasmiecone na ulicy albo lawki po klatkami dzie niegdzie niema lawek pod klatkami jak kiedys nawet niema se dzie usiasc totalne byle jakie zrobil ten niepowiem ten kto rzadzi krosnem to talno dno wzial kase i nic ciekawego nie zrobil

    Zgłoś nadużycie taki lo niedziela, 07, czerwiec 2020 19:48 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj