55 komentarzy

• 

  Rafał [*]
  
  LwG. Śmigaj po niebieskich autostradach swoim suzuki
  
  Nigdy cię nie zapomnę.

  Zgłoś nadużycie bezik87 wtorek, 11, sierpień 2015 19:46 Link do komentarza
• 

  ty kolega 91rawda jest taka zę wyprzedzał wszystkich kolega miał setkę a koło niego tylko przeszedł wiec przestań piepszyć że kierowca winny jak za aut motor wyjechał ,wczesniej autobus jechal co mógł kierowca skody widzieć jezeli jechali równo autobus i auto obok siebie a jak wyskoczył ze srodka z bardzo nadmierną prędkościa środkiem pasa dzielącego obie pasy nie powinien jechać i taka jest prawda .nie bez przyczyny są znaki 70 to nie 180 kto ryzykuje raz zyskuje raz traci takie życie.

  Zgłoś nadużycie niv poniedziałek, 10, sierpień 2015 11:36 Link do komentarza
• 

  Je...y dziad morderca. Typowe

  Zgłoś nadużycie oburzony czwartek, 23, lipiec 2015 17:06 Link do komentarza
• 

  Spoczywaj w spokoju, śmigaj po niebieskich autostradach, [*]

  Zgłoś nadużycie Back02 czwartek, 23, lipiec 2015 07:46 Link do komentarza
• 

  To co sie stalo z samochodem obrazuje nie predkosc a prace sluzb i jak wiesz najlepiej jaka byla predkosc to zostan bieglym, a jak nie masz o tym zielonego pojecia to sie nie wypowiadaj. Szkoda tak mlodego chlopaka...

  Zgłoś nadużycie Do typa olejuwglowiebrak poniedziałek, 20, lipiec 2015 23:58 Link do komentarza
• 

  To co stało sie z osobówka doskonale obrazuje z jaka prędkością jechał motocyklista.

  Zgłoś nadużycie Olejówglowiebrak poniedziałek, 20, lipiec 2015 16:15 Link do komentarza
• 

  swirow nie brakuje na drodze niech odpoczywa

  Zgłoś nadużycie 281 poniedziałek, 20, lipiec 2015 13:23 Link do komentarza
• 

  Rafał.... teraz śmigaj po niebiańskich autostradach.... Rodzinie bardzo współczuję, łączę się w bólu z mamą... tatą,,, rodzeństwem.... Pokuj Jego duszy....
  mój Syn Dawid w zeszłym roku zginął na motorze - miał 24 lata został zabity przez idiotę który jechał 160km/h swoim Peugeotem i zajechał mojemu Synkowi drogę...

  Zgłoś nadużycie tata śp. Dawida poniedziałek, 20, lipiec 2015 12:47 Link do komentarza
• 

  jedna nieprzemyślana decyzja na drodze i ktoś traci życie..

  Zgłoś nadużycie kolega91 poniedziałek, 20, lipiec 2015 10:36 Link do komentarza
• 

  Nie wiem skąd komentarze o szybkości jazdy motocyklisty itp...o jego winie.Nie sądzę by jechał szybko, większość wypadków kiedy ginie motocyklista spowodowana jest właśnie przez kierowcę samochodu.Pisze wyraźnie, że samochód wyjechał z podporządkowanej.Sama jeżdzę i autem i motocyklem i wiem jak trzeba uważać,najlepiej zwalniać przy każdej ulicznce bocznej gdzie stoi samochód z zamiarem wyjechania na główną.Jak się jedzie szybciej to też wyjeżdzają przed nosem czasem nawet w ostatniej chwili, bo nie chce im się czekać czasem minutę,dwie, tyle wystarczy by ktoś na motocyklu nie zginął, tragiczne ale prawdziwe.Jak się specjalnie zwolni to wtedy dopiero się samochody przed nos pchają,wszędzie tylko pośpiech i brak kultury.To tak jak z wyprzedzaniem na wariata żeby tylko minąć jednego "ślimaka" narażają tacy tych z nad przeciwka, a potem wleką się przed tym "ślimakiem" za kimś innym lub w ogóle jadą parę metrów przed nim i tak dojadą na ten sam czas co ten "ślimak" więc po co czasem ten głupi pośpiech,brawura,popisy.Mam nadzieję że kierowca jak wyjdzie ze szpitala pójdzie siedzieć,bo doprowadził do śmierci motocyklisty.Sama mam syna i nie życzę nikomu takiej straty przez jakiegoś bezmyślnego kierowcę obojętnie czy ma 20 czy 60 czy 100lat.Jeśli słabo widział nie powinien jeździć, ale wątpię, bo jeździł a motocykl jest biały jak widać, rzuca się w oczy na drodze.Wystarczyło chwilkę poczekać ocenić z jaką prędkością jedzie motocykl albo po prostu poczekać i przepuścić nawet jeśli jechał wolniej,bo mógł być mniej wprawny kierowca motocykla a każdy kto jeździ na dwóch kółkach to wie, że tym nie hamuje się jak autem co ma 4 koła i łatwiej zatrzymać taką mase.Kierowcy aut nie mają pojęcia, że nagle motocykl nie może wyhamować od tak z łatwością jak auto.Przede mną raz kobieta wyjechała na drogę przed nosem,zatrzymałą sie nagle centralnie na środku postała chwile i zaczęła nawracać nieudolnie na samym środku drogi,dosłownie robić koło jakby była pępkiem świata, oczywiście pewnie mnie nie widziała,użyłam słowa nieudolnie bo to chwilę trwało i nie był to jeden skret.Pozdrawiam

  Zgłoś nadużycie Nika poniedziałek, 20, lipiec 2015 10:10 Link do komentarza