KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Kolizja z WORD. Egzamin zdany.

Samochód egzaminacyjny, audi pancerne jak niemiecki czołg oraz terenowy Hyundai zderzyły się wczoraj przy skrzyżowaniu ul. Czajkowskiego i Tkackiej, przed przejściem dla pieszych. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało, a sam egzamin na prawo jazdy zakończył się pomyślnie. Apelujemy do kierowców o ostrożności i bezpieczną jazdę, pamiętajcie, że niektórzy przepuszczają pieszych na przejściach!

REKLAMA


alt

W środę, 28 marca br., około godziny 14:00, na ul. Tkackiej doszło do kolizji. Jak ustalili policjanci, kierujący Hyundaiem Santafe, 66 letni mieszkaniec Krosna uderzył w tył Audi A3, wpychając je na stojący przed przejściem dla pieszych samochód egzaminacyjny WORD. Właśnie trwał egzamin na prawo jazdy. Kolizja była niegroźna, nikomu nic się nie stało. Na Renault Clio z WORD, ani na Audi A3 (uderzonym i z przodu i z tyłu) nie było nawet śladu. Tymczasem w Hyundaiu nieznacznie wgniotło się orurowanie i nastąpił wyciek z chłodnicy. Samochody usunięto z ulicy. Na miejsce przybył patrol policji.  Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą kolizji jest kierowca Hyundaia. 66-latka ukarano mandatem.

alt

Jak ustalił portal KrosnoCity.pl, do kolizji z udziałem samochodów egzaminacyjnych dochodzi dość często, zwykle z winy innych, bardziej doświadczonych kierujących. W tym roku był to już piąty taki przypadek. – Osoba egzaminowana musi przestrzegać wszystkich przepisów, również tam, gdzie inni kierowcy często jadą na pamięć lub niezgodnie z przepisami. Kierowcy np. nie zwracają uwagi na rowerzystów, ani na pieszych. Tymczasem samochód egzaminacyjny zatrzymuje się przed przejściami i przepuszcza pieszych mówi Marek Hejnar, zastępca dyrektora WORD. Najczęściej w takich właśnie sytuacjach dochodzi do kolizji, do najechania na tył samochodu egzaminacyjnego.

alt

Takie zdarzenia są zwykle niegroźne, nie ma poważnych uszkodzeń jednak – Aparatura rejestrująca w samochodzie egzaminacyjnym jest bardzo delikatna, po takiej kolizji może odmówić posłuszeństwa nawet po kilku dniach. Jeżeli aparatura nie działa, to niemożliwe jest także przeprowadzanie egzaminów, zatem straty powodowane przez takie kolizje mogą się ujawnić dopiero po jakimś czasiezaznacza Marek Hejnar. Dla egzaminowanego, początkującego kierowcy, taka kolizja to ogromny stres.

alt

Tym razem młody kierowca poradził sobie i zdał ten egzamin „z przygodami”, gratulujemy!  – Gratuluję zdanego egzaminu mówi także wicedyrektor WORD, Marek Hejnar, który zwraca się dodatkowo z apelem do kierowców, by uważali na pieszych, na rowerzystów i innych uczestników ruchu – Zaczyna się wiosna, na ulice wyjeżdżają także motocykliścidodajeApeluję też by uważać na samochody oznaczone literą „L”. Ci kierowcy dopiero się uczą, lub ich umiejętności są właśnie poddawane weryfikacji. Przecież każdy kiedyś się uczył przypomina Marek Hejnar.

Piotr Dymiński
Foto: Piotr Dymiński

  • autor: Piotr Dymiński

8 komentarzy

  • Krakus

    „Niech się uczą jeździć najpierw w Sanoku, Lesku czy innym rabarbarze, a nie uczą ruszać na skrzyżowaniach w Krośnie” - akurat jestem z Krakowa, dla mnie Krosno to rabarbar !!! Ale dzięki temu tak łatwo tu zdać =)

    Spróbujcie, rabarbary, zdać egzamin na prawko w Krakowie !!! Pozdrawiam, Krakus.

    Zgłoś nadużycie Krakus niedziela, 26, sierpień 2012 00:01 Link do komentarza
  • concord

    Co niektórzy maja prawo jazdy załatwiant za pół świniaka - trudno od kogoś takiego wymagać zrozumienia.

    Zgłoś nadużycie concord niedziela, 01, kwiecień 2012 20:51 Link do komentarza
  • asdf

    andaamin jeżdżą z Bieszczad też Elkami do Krosna :) Jedak nie ma co narzekać na te L-ki, bo w końcu każdy się kiedyś uczył.. antyelki, a Tobie nigdy się nie zdarzyło robiąc kurs, że Ci auto zgaśnie? Trochę wyrozumiałości 30h za kółkiem to naprawdę nie jest dużo, to jest jeszcze zerowe doświadczenie. A czy to czy jeżdżą z Krosna, z Jasła czy innych miast to już nie jest ich wina, że tu mają najbliższy WORD i nie ma w tym nic dziwnego, że chcą jak najwięcej pojeździć po mieście, gdzie bedą mieli egzamin. Przypomnij sobie swoje początki...

    Zgłoś nadużycie asdf sobota, 31, marzec 2012 01:57 Link do komentarza
  • antyelki

    Tu nie ma co wątpić, wystarczy sie rozglondnonć co po ulicach jeździ. Zresztą policja może się upewnić skąd są, bo kursanci wożą pasażerów.

    Zgłoś nadużycie antyelki piątek, 30, marzec 2012 21:12 Link do komentarza
  • andaamin

    A masz pewność, że ona jest z jasła, czy sanoka? Może tylko tam jest samochód zarejestrowany? Bo wątpię, żeby ktoś nauką jazdy jechał z Sanoka do Krosna.

    Zgłoś nadużycie andaamin piątek, 30, marzec 2012 19:50 Link do komentarza
  • antyelki

    Ruszania ze skrzyzowania moga sie nauczyć u siebie, a nie w Krośnie, o to mi chodziło! Nigdy nie widziałes jak ruch tamuje "elka" sanoka albo jasła?

    Zgłoś nadużycie antyelki piątek, 30, marzec 2012 19:19 Link do komentarza
  • sada

    I na co komu rury przed autem jak i tak wszystko gnie się jak papier :P Audi... Co niemieckie to niemieckie z przodu i z tyłu i ani śladu :D :P

    Zgłoś nadużycie sada piątek, 30, marzec 2012 13:42 Link do komentarza
  • antyelki

    Niech się uczą jeździć najpierw w Sanoku, Lesku czy innym rabarbarze, a nie uczą ruszać na skrzyżowaniach w Krośnie. To jest plaga dla tego miasta :(

    Zgłoś nadużycie antyelki piątek, 30, marzec 2012 12:18 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?