Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Pogoda

W poniedziałkowy wieczór smog daje się we znaki mieszkańcom Krosna. W mieście według portalu Airly dochodzi miejscami do przekroczenia dopuszczalnych norm stężeń pyłów PM10 200-400 procent, a pyłów PM2,5 nawet o 600 procent.

REKLAMA




Zasadnicza fala chłodu jeszcze nie nadeszła, spodziewamy się jej w przyszłym tygodniu. W poniedziałek i wtorek prognozujemy przejaśnienia i rozpogodzenia, co sprawi, że nocno-poranne przymrozki będą większe, lecz temperatura maksymalna zdoła przekraczać 0°C. W pierwszy dzień tygodnia jeszcze wyżowo, w drugi już jednak ciśnienie zacznie szybciej spadać w związku z nasuwaniem się głębokiego niżu od północnego zachodu. Wieczorami zła jakość powietrza na skutek coraz intensywniejszego ogrzewania naszych wychładzających się domów i słabego wiatru.

W ciągu najbliższych godzin, na jezdniach i chodnikach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla Podkarpacia przed oblodzeniami.

Rozległy układ niskiego ciśnienia obejmuje większość Europy. Śnieżyce nawiedzają nawet Hiszpanię i to bynajmniej nie tylko Kraj Basków czy Nawarrę - sypie także w głębi kraju, w sobotę madrytczycy będą mieć za oknami tyle śniegu, ile nie widziało od dawna wielu mieszkańców Polski! W środkowej części kontynentu opady są bowiem słabsze, ale też napływa chłodne, choć jeszcze nie mroźne powietrze. Tu niebawem rozbuduje się klin wyżu. W najbliższych dniach zatem na niebie pojawią się obszary wolne od chmur, będzie więcej przejaśnień, okresami wyjrzy słońce. Temperatury maksymalne do soboty pozostaną dodatnie, lecz wieczory, noce i poranki - w odróżnieniu do ostatnich dni - już ze spadkami poniżej 0°C. W niedzielę już całodobowo poniżej tej wartości. Wiatr pozostanie słaby, więc wieczorami na zewnątrz kiepska jakość powietrza.

Do końca tygodnia utrzyma się powolny trend ochłodzenia, co oznacza, że niedziela będzie już w całości mroźna. Najbliższe dwie doby natomiast, czyli święto Trzech Króli oraz czwartek jeszcze z dodatnimi temperaturami, ale też niższymi, niż aktualne. Wtorek był zdecydowanie najbardziej deszczową dobą tego tygodnia, w najbliższych padać też będzie, jednak już słabiej i tylko przelotnie. Pozostaniemy w rozległym niżu, ciśnienie wciąż będzie się wahać.

Cyrkulacja zachodnia tymczasowo kompletnie zanikła w Europie, a atmosfera wyraźnie dąży wręcz do jej odwrócenia, bo na północy kontynentu ciśnienie wzrasta, podczas gdy na południu spada. Styczeń to miesiąc, w którym temperatura na półkuli północnej jest najniższa, tak że przy braku możliwości napływu znad Atlantyku ciepło może dotrzeć do nas wyłącznie z południa i południowego wschodu. I tak też obecnie się dzieje. Niebawem dostaniemy się pod wpływ rozległego niżu, więc musimy szykować się na duże i całkowite zachmurzenie oraz okresami opady deszczu. Na termometrach w poniedziałek ujrzymy nawet 6°C. Mimo iż jesteśmy w środku zimy, to czuć się będziemy jak w listopadzie. Jedynym pocieszeniem niech będzie fakt, że z każdą dobą przybywa nam coraz więcej dnia.

Ponurą, pochmurną pogodą za oknami żegnamy 2020 rok. Niebawem ciśnienie trochę wzrośnie wskutek rozbudowy wyżu od wschodu, a układ niżowy przemieści się na zachód od naszego kraju. Napłynie więc napłynie cieplejsze powietrze z południa i południowego wschodu, a niebo przykryte aktualnie ciężkimi chmurami w końcu trochę się rozjaśni. W pierwszy weekend 2021 roku spodziewamy się wysokich jak na styczeń temperatur i pogody bardziej charakterystycznej dla późnej jesieni niż dla zimy.

Po całkiem słonecznym wtorku, a zwłaszcza poranku i przedpołudniu, w środku tygodnia pogoda pogorszy się pod względem zachmurzenia, a poprawi pod względem wiatru, który zdecydowanie osłabnie. Efekt fenowy zaniknie całkowicie, w środę deszcz słaby i przelotny, w czwartek pod wieczór gdzieniegdzie zrobi się biało. Temperatura będzie spadać. Ciśnienie już nieco wyższe, zwłaszcza w porównaniu do wtorkowego świtu, jednak wciąż niskie, bo pozostaniemy w objęciach rozległego niżu.

Nadchodzące godziny mogą przynieść niebezpieczną pogodę. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla południowej części Podkarpacia ostrzeżenie drugiego stopnia przed silnym wiatrem, gdzie porywy mogą sięgać do 100 km/h. Alert obowiązuje od godzin nocnych do rana.

Na początku tygodnia pogodę kształtować będzie głęboki i rozległy niż z centrum nad Europą Zachodnią, a Polska znajdzie się w silnej cyrkulacji południowej cyklonicznej. W górach wystąpi wiatr fenowy.

Ostatnia świąteczna doba zakończyła się przy mroźnej, wyżowej aurze za oknami. Taki stan potrwał jednak ledwie kilkanaście godzin, już poświąteczna niedziela przynosi zmiany. Ciśnienie spada, tempo tego spadku osiąga nawet 1 hPa na godzinę, w górach ruszył wiatr fenowy sygnalizujący zmianę cyrkulacji na południową cykloniczną. Napływa więc coraz cieplejsze powietrze, na początku tygodnia nie spodziewamy się nawet przymrozków, a we wtorek temperatura maksymalna osiągnie blisko 8°C. Wietrznie, nocami słabe opady deszczu, w dzień przejaśnienia, których w drugi dzień tygodnia będzie więcej aniżeli w pierwszy. Biomet niekorzystny ze względu na wiatr fenowy i niskie ciśnienie.

W nocy miejscami uważajcie na oblodzone drogi i chodniki, będzie ślisko. W ciągu najbliższych kilkunastu godzin synoptycy przewidują intensywne opady śniegu.

Tym razem nie będzie ani białej Wigilii, ani jednego świątecznego dnia z całodobowym mrozem. Co prawda w Boże Narodzenie będzie chłodniej aniżeli w dobę je poprzedzającą, jednak to wciąż nie warunki zimowe. Wiatr skręci na zachodni oraz północno-zachodni. Ostatni dzień tygodnia przyniesie dużo słońca, ale wiatr znów skręci na południowy i zacznie się nasilać. Również w niedzielę, po bożonarodzeniowym wzroście, spodziewamy się szybkiego spadku ciśnienia.

REKLAMA




 

Jakość powietrza

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj