Spotkanie odbyło się o niezbyt korzystnej porze, o godzinie 20 we wtorek. Pomimo tego przyszły tłumy. Sala była przepełniona już 20 minut przed rozpoczęciem. Wiele osób pozostało w holu lub słuchało europosła stojąc na zewnątrz, przy otwartych oknach.

Dlaczego spotkanie nie odbyło się w większej sali? Organizatorzy mówią, że odmówiono im sali w Szkole Muzycznej ze względu na remont. PWSZ również odmówił twierdząc, że nie udostępnia się sal na spotkania z politykami (chociaż niektórzy politycy spotykają się tam z młodzieżą przy różnych okazjach). Sala Ojca Pio nie została udostępniona między innymi ze względu na to, że Janusz Korwin-Mikke jest zwolennikiem kary śmierci, chociaż nigdy chyba nie było tam problemów by udostępnić salę politykom PiS czy wcześniej LPR, a wiadomo, że wielu z nich z liderem włącznie też jest za przywróceniem kary śmierci.

Oświadczenia w sprawie CDS
Spotkanie rozpoczęła Alicja Dubniewicz, koordynator Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke w Krośnie. Zapowiadając spotkanie zamieściliśmy oświadczenie KNP dotyczące miedzy innymi Centrum Dziedzictwa Szkła (tutaj), a jeszcze przed spotkaniem opublikowaliśmy oświadczenie prezydenta Miasta Krosna w tej sprawie (tutaj).

Cztery sposoby wydawania pieniędzy
Alicja Dubniewicz mówiła jednak nie bezpośrednio o CDS, a o czterech sposobach wydawania pieniędzy według ekonomisty i noblisty, Miltona Friedmana. - Są tylko cztery sposoby wydawania pieniędzy - przekonywała Alicja Dubniewicz wymieniając, że możemy wydawać: 1. swoje pieniądze na swoje potrzeby (najbardziej oczywisty sposób, np. na zakupach), 2. swoje pieniądze na cudze potrzeby (np. kupując komuś prezent), 3. cudze pieniądze na cudze potrzeby (tak jak wydaje państwo lub samorząd) 4. oraz cudze pieniądze na własne potrzeby. O tym czwartym przypadku mówiła więcej - To jest np. taki sposób, w jaki wydają radni ustalając swoje diety - mówiła Alicja Dubniewicz. Następnie liczyła: 21 radnych miasta x 1000 zł diety. Wynik przeliczyła na rok i na całą kadencję - To jest ponad milion złotych. Teraz proszę to sobie przemnożyć przez wszystkie rady gminne, małe miasteczka, rady powiatowe, sejmiki województwa w całym kraju - mówiła A. Dubniewicz. - Radni sami sobie przyznają pieniądze swoich sąsiadów - podsumowywała.

Europoseł wszedł na stół
Kilka minut po godzinie 20 na salę wszedł Janusz Korwin-Mikke witany oklaskami. Wygospodarowano trochę dodatkowego miejsca wynosząc stoły. Pozostawiono jeden. Janusz Korwin-Mikke wszedł na niego i z tego miejsca przemawiał i prowadził dyskusję przed ponad dwie godziny. Podczas spotkania przekonywał, że staliśmy się niewolnikami państwa oraz wzywał do działania by się z tego uwolnić. mówił też, że "wartości unijne" są w gruncie rzeczy odwrotnością wartości Europejskich. Dodał, że Unię Europejską opanowali lewicowi działacze wyznający zasadę "zerowego wzrostu" - Zerowy rozwój to jest ich cel. Przedsiębiorcy skarżą się Unii: "nie nakładajcie na nas takich wysokich podatków, bo nie możemy  się rozwijać", a ci ludzie się cieszą, bo im właśnie o to chodzi. Ich celem jest "zerowy wzrost" - mówił Korwin-Mikke.

Pytania od publiczności, w tym o szkło
Zgromadzeni zadawali wiele pytań, w tym padły pytania o Centrum Dziedzictwa Szkła. Pytanie o CDS zadał też jeden z dziennikarzy na konferencji prasowej w Jaśle. Janusz Korwin-Mikke odpowiedział - Słyszałem, że pan prezydent Krosna zapowiadał, że do tego obiektu nie będzie się dopłacać. Proszę sprawdzić w budżecie miasta czy mówił prawdę.

W podobny sposób odpowiadał na spotkaniu w Krośnie. Mieszkaniec jednak ripostował - Jak kupuję sobie coś do domu, to też nie zawsze po to, żeby dawało dochód. Korwin-Mikke odpowiedział - Oczywiście. Ale nie można oszukiwać, że się nie będzie dokładać, a później dokładać.

Do dyskusji włączyły się tez kolejne osoby, tym razem popierające Korwina-Mikke i krytykujące dodatkowe wydatki na CDS.

Konferencja prasowa w Jaśle
Spotkanie w Krośnie poprzedziła konferencja prasowa w Jaśle. Poświęcona była tematyce energetycznej. - Miałem możliwość uczestniczenia w dyskusjach na ten temat w Parlamencie Europejskim - mówił Korwin-Mikke. Stwierdził, że w Europie na tym polu działają dwie grupy, które określił. Pierwsza to "czerwoni", których celem jest "zerowy wzrost" - Oni wierzą, że tylko zerowy wzrost zapewni nam szczęście, bo inaczej zabraknie nam wody, węgla i tak dalej.

Druga grupa to "zieloni" - Moim zdaniem za pieniądze Gazpromu walczą z węglem, z "atomami" i gazem łupkowym, po to, żebyśmy kupowali gaz od Gazpromu - powiedział europoseł.

Podkreślał, że ogromne kwoty wydawane są na walkę z "globalnym ociepleniem". - To jest potworne obciążenie dla energetyki krajów unijnych. To jest celowo robione, żeby Unia miła "zerowy wzrost". Jego Ekscelencja Donald Tusk dwukrotnie wetował walkę z globalnym ociepleniem. Za trzecim razem poddał się niestety. Skutki będą dramatyczne - ostrzega Korwin-Mikke.

Po spotkaniu Janusz Korwin-Mikke pojechał na spotkanie z sekcją młodzieżową pod Rzeszowem.

Piotr Dymiński
Fot. Karol Słomka