Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Protest pod biurem posła Piotrowicza

Protest pod biurem posła Piotrowicza Fot. Piotr Dymiński

Grupa zwolenników KOD, .Nowoczesnej, PO, SLD oraz innych przeciwników Prawa i Sprawiedliwości protestowała 13 grudnia w Krośnie pod biurem poselskim Stanisława Piotrowicza (ul. Słowackiego).

REKLAMA


W manifestacji wzięło udział około 250 osób. Organizator, Adrian Krzanowski, redaktor portalu Krosno24.pl twierdził, że manifestantów jest około 500.


Adrian Krzanowski, redaktor naczelny portalu Krosno24.pl

Uczestnicy manifestacji pod hasłem "Mamy dość!" przyjechali między innymi z okolicznych miejscowości, ale też z Jasła i Sanoka. Demonstrującym niezadowolenie z rządów PiS towarzyszyły transparenty, np. "Krosno przeprasza za Stanisława Piotrowicza".

- Zjednoczyliśmy się przeciwko wspólnemu wrogowi. Ten wróg nazywa się Prawo i Sprawiedliwość - grzmiał Adrian Krzanowski.

Zwracał się do młodych ludzi, którzy także znaleźli się na manifestacji ostrzegając, że "dary Okrągłego Stołu mogą zostać zniweczone".

Kontrowersyjni "obrońcy demokracji i Konstytucji"
Adrian Krzanowski poprosił o głos Stanisława Słysia, działacza PO, byłego przewodniczącego rady miasta Krosna. To kontrowersyjna postać, jeżeli chodzi o przestrzeganie Konstytucji, zasad państwa prawa czy zasad demokracji.


Po prawej Stanisław Słyś, były przewodnicząc rady miasta Krosna

W czasach, gdy Słyś był przewodniczącym rady komisja rewizyjna ustaliła, że w niedozwolony sposób łączył stanowiska. Zobacz: Kontrola K.I.T-u

Stanisław Słyś był też jedną z osób, które nie szanowały prawa obywateli dotyczące dostępu do informacji, a wynikające wprost z art 61 Konstytucji RP. Zobacz: Tajne narady w Urzędzie

Warto zaznaczyć, że prawo do informacji jest jednym z kluczowych praw człowieka, które ma fundamentalne znaczenie dla demokratycznego społeczeństwa.

Także w temacie zaufania do państwa prawa oraz zasady domniemania niewinności pojawiły się wątpliwości. W głośnej "sprawie Hejnara", według protokołu z komisji to właśnie Słyś miał podawać radnym nieprawdziwe informacje na temat mieszkańca Krosna. Pytany o to przed sądem jako świadek ...zakwestionował wiarygodność samych protokołów, sporządzanych w radzie, gdy kierował jej pracami. Zobacz: Przewodniczący nie pamięta, ale kwestionuje protokół

Należy zaznaczyć, że wobec braku nagrań i dostępu obywateli do obrad w tamtym czasie, protokoły były jedyną formą udokumentowania komisji.

Stanisław Słyś był też jedną z głównych postaci skandalu na najniższym szczeblu demokracji, podczas wyborów dzielnicowych w Suchodole w 2011 roku. Zobacz: Demokracja "po scuhodolsku".

Gdy później mieszkańcy złożyli skargę na rozstrzygnięcie tej sprawy, Słyś brał udział w głosowaniu, które dotyczyło jego osoby.

Okrzyki, hymn i postulaty
Podczas manifestacji zgromadzeni wznosili okrzyki "Precz z komuną". Szczególnie atakowany był poseł PiS z Krosna (nieobecny na miejscu), któremu wypominano, że był prokuratorem w czasach PRL. Padło nawet określenie "oprawca opozycjonistów". Chodzi o głośną sprawę podpisu Piotrowicza pod aktem oskarżenia wobec Antoniego Pikula z Jasła, u którego służby PRL znalazły opozycyjne ulotki. Poseł Piotrowicz nie ma sobie nic do zarzucenia, twierdzi, że akt oskarżenia celowo sporządził tak, by był nieskuteczny, a poza tym pomagał opozycji. Antoni Pikul rozmawiając z dziennikarzem TVN twierdził, że Piotrowicz był po przeciwnej stronie, dokonał innych wyborów życiowych. Przed kamerą zaprzeczył wersji, że to Piotrowicz uratował go przed więzieniem.

Zgromadzeni odśpiewali hymn narodowy.

Protestujący okrzykami popierali postulaty "Strajku Obywatelskiego", żądali m. in. dymisji rządu Beaty Szydło, odstąpienia od działań krępujących funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego, zaniechania wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej, wycofania się z reformy oświaty, utrzymania wolności zgromadzeń czy odstąpienia od tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej w obecnym kształcie (to jest z możliwością użycia ich przeciw obywatelom RP).

Pod budynkiem, gdzie mieści się biuro posła Piotrowicza zapalono znicze.

pd
Fot. Piotr Dymiński

  • autor: pd

56 komentarzy

  • Dymecki

    Nie bez powodu w mieście nazywają Was KROSNOSZITY

    Zgłoś nadużycie Dymecki czwartek, 15, grudzień 2016 14:13 Link do komentarza
  • jonyyyy

    Podobno dobrze płacili ....

    Zgłoś nadużycie jonyyyy czwartek, 15, grudzień 2016 14:04 Link do komentarza
  • ewkaaaa

    Ta cała manifestacja jest śmiechu warta, żal mi tych ludzi... Bronią demokracji a jakby faktycznie w Polsce tej demokracji nie było to za to co oni tam na tych protestach wykrzykują groziłoby im więzienie lub rozstrzelanie.

    Zgłoś nadużycie ewkaaaa czwartek, 15, grudzień 2016 14:01 Link do komentarza
  • Jozin

    Lenin wiecznie żywy... Widziałem tego wodza w lecie z aparatem na rynku, ubranko miał jak na parade równości do Berlina... Nawt widać na zdjeciu że ma muzyczne usta, tak śpiewnie poprowadził to spotkanie. Moje pierwsze skojarzenie po tej manifestacji to Goebels i Jerzy Urban... ale glupi lud to pewnie kupi.

    Zgłoś nadużycie Jozin czwartek, 15, grudzień 2016 12:21 Link do komentarza
  • kondzik

    Co do ilości strajkujących to nic nowego, że liczba podawana przez nich to około 2x faktycznej ilości. Dziwię się, że nie podali więcej bo taki marny przelicznik to nie w ich stylu. Całe 250 osób z powiatu a nawet szerszego zakresu terytorialnego zwołanych na czyjąś prośbę tylko po to by podbić frekwencję, która i tak była marna. Jak widać mniejszości zdecydowanej się to nie podoba więc może to z nią coś jest nie tak ?? Chyba maści na ból dupy zabrakło w aptekach i stąd ta garstka wyszła na ulice ;)

    Zgłoś nadużycie kondzik czwartek, 15, grudzień 2016 12:19 Link do komentarza
  • Dziaduła

    @ bogusław - ja ci odpowiem bo Piotrowicz jak i Krzanowski, Przytocki, Baran, Słyś, Czaja mają daleko gdzieś swoje poczynania. Jadą na koniku naiwności i niewiedzy większości społeczeństwa o ich niechlubnych poczynaniach. Chodzą obecnie do kościółka, świeczkę zapalą, wstęgę przetną w szkółce, przy chodniczku, robią na koszt podatników sobie aureole świętości i wielkości,( dorównująca Kazimierzowie Wielkiemu itp.), skopiują czyjeś pomysły jako własne, uzębienie zademonstrują. Nie kto inny jak Przytocki i reszta kolesi robiła i wspierała kampanię Piotrowicza od 2006r. I od cała prawda. Dyzma rządzi, dyzma radzi Dyzma komucha nie zdradzi. Klub wzajemnej komunistycznej adoracji.

    Zgłoś nadużycie Dziaduła czwartek, 15, grudzień 2016 12:10 Link do komentarza
  • Kodziarka

    Może z innej beczki co się dzieje na świecie taki np Trump kilka razy ogłosił bankructwo, czyli naraził na poważane straty ludzi nie płacił pracownikom, wolał tysiące pozwów niż jak podają publicyści nie wywiązywał się z umów, nie płacił długów

    Zgłoś nadużycie Kodziarka czwartek, 15, grudzień 2016 11:55 Link do komentarza
  • bogusław

    Czy ktoś potrafi odpowiedzieć, dlaczego Piotrowicz mając taką przeszłość, zajmuje tak ważne i eksponowane stanowiska w Pis? Dlaczego Pis wystawia go na pierwszą linię frontu i dają powód do atakowanie dobrej zmiany?

    Zgłoś nadużycie bogusław czwartek, 15, grudzień 2016 11:47 Link do komentarza
  • Tadeusz G.

    Wspaniały protest wychodzą na jaw nowe fakty dotyczące KPN tego się nie da obronić
    juŻ nawet ze strony Pis pojawiły się głosy, że powinien złożyćmanda brawo Adrian! brawo NowoczesNa KO

    Zgłoś nadużycie Tadeusz G. czwartek, 15, grudzień 2016 11:21 Link do komentarza
  • remix64

    Zobaczcie na fotkę z Adrianem Krzanowskim. Za nim napis "redyk dotarł na Podkarpacie". Bardzo wymowna fotografia z baranami tle :)

    Zgłoś nadużycie remix64 czwartek, 15, grudzień 2016 10:37 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj