Samorząd Krosna nie chce poruszać "bolesnej historii" w kontaktach z partnerską gminą Edewecht z Niemiec. Nie wspomniano nawet ofiar hitlerowskich zbrodni, gdy na miejscu egzekucji dokonywanych na Polakach tworzony był "park przyjaźni". Czy na przyjacielskie spotkanie w miejscu niemieckich egzekucji może przyjechać niemiecki neonazista?
O planach utworzenia "parku przyjaźni" z partnerską gminą z Niemiec, na miejscu gdzie podczas okupacji Niemcy mordowali mieszkańców Krosna było wiadomo od ubiegłego roku. Wiedzieli o tym prezydent i niektórzy urzędnicy, ale nie informowano ani samorządu dzielnicy, ani opinii publicznej. Równocześnie nie jest planowane wspólne z Niemcami uczczenie ofiar zbrodni.
"Sztuka i ruch". W dniach od 6 do 13 czerwca uczniowie Gimnazjum nr 3 w Krośnie mogli uczestniczyć w wymianie międzynarodowej. Dzięki podpisanej partnerskiej współpracy pomiędzy Krosnem i Edewecht, możliwe jest utrzymywanie kontaktu krośnieńskich uczniów z młodzieżą uczęszczającą do szkoły Edewechter Oberschule w Niemczech.