Na sygnale
Policja wyjaśnia okoliczności wczorajszego napadu na 77-letniego krośnianina. Sprawcy zaatakowali mężczyznę w chwili, kiedy wracał do domu z zakupów. W niecałe trzy godziny po zgłoszeniu, policjanci zatrzymali trzy osoby, mające związek z tym przestępstwem.
REKLAMA
Zgodnie z wyrokiem krośnieńskiego sądu, przez najbliższe dwa lata nie wejdzie na mecze piłki nożnej 22-letni krośnianin zatrzymany w sobotę podczas meczu odbywającego się w Krośnie. W ubiegłą sobotę, na stadionie przy ul. Legionów w Krośnie odbywał się mecz o mistrzostwo III ligi pomiędzy drużynami Karpat Krosno i Chełmianki Chełm.
Policja poszukuje złodzieja, który ukradł biżuterię, pieniądze i dokumenty pacjentce krośnieńskiego szpitala. Opuszczając salę, kobieta pozostawiła te przedmioty w szafce, obok łóżka. Przestępca natychmiast wykorzystał jej chwilową nieobecność.
Kilka wersalek oraz sprzęt, umożliwiający rozdział sygnału z satelity uległy zniszczeniu w wyniku pożaru, w jednym z sanatoriów w Iwoniczu-Zdroju. Wstępne ustalenia wskazują, że ogień zaprószyli pracownicy, remontujący budynek.
W policyjnym areszcie oczekuje na przesłuchanie mężczyzna, który uderzył w inny samochód i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali uciekiniera w jego domu. Był pod wyraźnym wpływem alkoholu.
Dwa wypadki drogowe i porysowany na parkingu samochód, to bilans wczorajszych wydarzeń z udziałem rowerzystów. Dwaj ranni rowerzyści trafili do szpitala. Stan jednego z nich jest poważny.
Pod dozorem Policji będą oczekiwać na rozprawę w sądzie trzej mężczyźni, podejrzani o dotkliwe pobicie trzech klientów, jednego z lokali rozrywkowych w Krośnie. Dwaj pokrzywdzeni doznali poważnych urazów głów, wymagających leczenia szpitalnego.
Przetopiona jako złom, przestała istnieć złota bransoleta, skradziona przez dwóch nastolatków w jednym z krośnieńskich sklepów. Po kradzieży sprawcy pocięli ją na kilka kawałków i sprzedali różnym złotnikom. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Nawet obecność 3-letniego dziecka nie powstrzymała przed jazdą samochodem jego matki i pijanego kierowcy, karanego wcześniej za podobne przestępstwo. Już kilka minut później auto wylądowało na dachu w rowie. Matka z córką trafiły do szpitala, a kierowca do policyjnego aresztu.
Prokuratura i Policja wyjaśniają okoliczności śmierci, zaginionego przed kilkoma dniami, 34-letniego mieszkańca powiatu krośnieńskiego. Jego ciało znaleziono wczoraj na terenie Ustrobnej. Znajdowało się w należącym do zmarłego samochodzie.
Interwencja Policji zakończyła awanturę podczas przyjęcia weselnego. Jej sprawcą okazał się pan młody, który usiłował pobić swojego ojca. Resztę nocy pijany mężczyzna spędził w policyjnym areszcie.
Wczoraj (tj. 29.08.2010) o godzinie 22:00 na ulicy Bieszczadzkiej w Krośnie (droga krajowa nr 28) czołowo zderzyły się dwa samochody - ciężarowy Daf z Volkswagenem Golfem. W wypadku zginęły dwie osoby, dwie zostały ranne.
Ze złamaniami ręki i nogi trafił do szpitala motorowerzysta, potrącony przez autobus prywatnej firmy transportowej. Zepchnięty na lewy pas ruchu nastolatek, wpadł jeszcze w jadącego w przeciwnym kierunku opla.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA