Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Pleśń w bloku TBS: jakie są przyczyny i rozwiązania?

Pleśń w bloku TBS: jakie są przyczyny i rozwiązania? Fot. KrosnoCity.pl

Mieszkania są w niskim standardzie, czynsz jest niski, więc mieszkańcy nie powinni zgłaszać roszczeń - dowiedzieli się mieszkańcy zagrzybionych lokali przy Sportowej 8B. Równocześnie TBS odpowiada na pytania o przyczynę wilgoci. Prezes TBS zapewnia o chęci rozwiązania problemu, który ma dotyczyć faktycznie tylko dwóch mieszkań.

REKLAMA


Wyczerpały się możliwości współpracy TBS z mieszkańcami zagrzybionych mieszkań, oddanych do użytkowania zaledwie rok temu? O sprawie informowaliśmy w KrosnoCity.pl: Gnijący blok w Turaszówce

Mieszkańcy otrzymali z Towarzystwo Budownictwa Społecznego pismo wyraźnie wskazujące, że wszelkie roszczenia są bezpodstawne, a wobec braku współpracy ze strony mieszkańców spółka wykona tylko te czynności, których wymaga nadzór budowlany.

Zaznaczono, że możliwości współpracy z mieszkańcami zostały wyczerpane. Towarzystwo podkreśla, że w żaden sposób nie jest odpowiedzialne za zawilgocenie mieszkań.

W podsumowaniu pisma do mieszkańców napisano, że zadaniem TBS jest dostarczenie mieszkań przy jak najniższych kosztach. "Dostarczane mieszkania nie są w najwyższym standardzie, co przekłada się na wysokość czynszów znacznie niższych niż rynkowe. W tym kontekście państwa roszczenia, niezależnie od ich bezpodstawności, nie mają żadnego odniesienia do realiów" - taką treść otrzymali początkiem maja mieszkańcy zapleśniałych mieszkań.

Mieszkańcy twierdzą, że budynek od samego początku był zawilgocony, a mieszkania w takim stanie nie powinny być oddane do użytku. Skarżą się, że zamiast nowych mieszkań, na które wydali oszczędności, otrzymali miejsca zagrażające ich zdrowiu.

Towarzystwo Budownictwa Społecznego odpowiada jednak, że budynek został oddany po uzyskaniu decyzji nadzoru budowlanego. TBS podkreśla, że proponowano następujące działania zmierzające do rozwiązania problemu: generalny remont lokalu na koszt KPB S.A. (oczywiście po uzyskaniu zgody tej spółki), założenie wywietrzników i wentylacji na koszt TBS, obniżenie czynszu, pomoc w przeprowadzce na czas remontu, zapewnienie lokalu zastępczego, na czas remontu. To jednak nie znalazło akceptacji mieszkańców.

- Po tym jak najemcy zgłosili problem ze zbyt dużą wilgotnością w mieszkaniu, TBS PM sp z o.o. niezwłocznie przystąpił do ustalenia przyczyn tego zjawiska oraz podjął czynności zaradcze. Działania te zbiegły się z czynnościami podejmowanymi przez samych najemców tj. zawiadomienie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną oraz Prezydenta Miasta Krosna - zapewnia Stanisław Kubit, prezes TBS.

Zapytaliśmy o ustalone przyczyny zawilgocenia lokali. Zdaniem Spółki zwiększona wilgotność jest przejściowym skutkiem wykonywanych prac budowlano - remontowych, która powoli ustępuje. TBS przytoczył fragment opinii rzeczoznawcy budowlanego inż. Wacława Krzanowskiego ze stycznia 2018 roku:

"Na ścianach w lokalu oraz w piwnicy bezpośrednio pod nim nie stwierdzono śladów występowania zawilgocenia pochodzącego z gruntu w postaci widocznych zawilgoceń i wykwitów solnych, najczęściej towarzyszących tego typu zjawiskom. Według dokumentacji projektowej, budynek został odpowiednio zabezpieczony przez wykonanie izolacji przeciwwodnej pionowej i poziomej. Przyczyną występowania na ścianach lokalu nr 4 pleśni i grzybów, które atakują również meble oraz inne elementy wyposażenie lokalu, jest nadmierna wilgoć powietrza oraz podwyższona temperatura. Wentylacja grawitacyjna w połączeniu z nawiewnikami okiennymi nie ma wystarczającej sprawności do regulacji parametrów wilgotnościowo-temperaturowych w lokalu mimo, iż jest ona sprawna. Dodatkowo budynek jest nowy, oddany do użytkowania bezpośrednio po zakończeniu prac. W elementach konstrukcyjnych (ścianach, stropach, tynkach, wylewkach) zgromadzona jest duża ilość wilgoci technologicznej, co jest normalne w tradycyjnej technologii wykonywania obiektu, a która w pierwszym okresie użytkowania lokalu odparowuje. Prowadzi to do podwyższenia wilgotności powietrza."

Proponowane rozwiązania to m.in.: montaż dodatkowych nawiewników ciśnieniowych, montaż wentylatorów łazienkowych higrosterowanych oraz wentylatorów kuchennych i wreszcie usunięcie skutków działania pleśni, w tym zmycie i zabezpieczenie przed jej powstawaniem "środkami przeznaczonymi do stosowania w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi wraz z odnowieniem powłok malarskich".

- Zaangażowanie Spółki, mimo braku winy jako jej inwestora jak również wykonawcy zadania w rozwiązaniu problemu nadmiernej wilgotności wynika z kierowania się zwykłą przyzwoitością i racjonalnym zamiarem rozwiązania problemu i nie pozostawienia najemców z tym problemem samym sobie. Istotnie znaczenie ma również fakt, iż lokale te są własnością Spółki. Eskalowanie konfliktu niewątpliwe nie służy ani naszej spółce ani wykonawcy - podkreśla Stanisław Kubit.

Eskalacja jednak następuje, zdaniem prezesa z powodu braku współpracy mieszkańców.

- Przykładem braku współdziałania jest odmowa przeniesienia się do lokalu tymczasowego, na czas remontu. W porozumieniu z Gminą Krosno zaproponowaliśmy Najemcom do wyboru, trzy mieszkania – wszystkie po generalnym remoncie, w którym po tym remoncie nikt nie zamieszkiwał, z pełnym wyposażeniem - zaznacza Stanisław Kubit.

- Ku naszemu ogromnemu zaskoczeniu, najemcy odmówili czasowego przeniesienia się do któregokolwiek z zaproponowanych lokali, z powodu braku odpowiedniego standardu.  Zaskoczenie to jest tym większe, że w opinii najemców, przebywanie w najmowanym lokalu wpływa na Ich zdrowie - dodaje prezes krośnieńskiego TBS.

- Chciałbym podkreślić, iż w efekcie rozbudowy i przebudowy budynków bursy szkolnej przy ul. Sportowej w Krośnie powstało 84 lokale mieszkalne przeznaczone na wynajem. Problem nadmiernej wilgoci tak naprawdę dotyczy tylko 2 lokali, w trzech pozostałych występujące drobne ślady wilgoci już praktycznie nie występują - przekonuje Stanisław Kubit.

Mieszkańcy twierdzą, że nie chcieli się zgodzić na propozycje TBS, gdyż warunkiem przyjęcia oferty miało być zrzeczenie się wszelkich roszczeń ze strony mieszkańców.

pd

  • autor: pd

15 komentarzy

  • x

    Hubert ja też.... tylko wcześniej sprzedałem własnościowe mieszkanie , które było pod zarządem TBS i dlatego wiem jak oni się "starają" o lokatorów, lokale i całą infrastrukturę za co biorą niemałe pieniądze jako zarządzający i sprzątajacy

    Zgłoś nadużycie x niedziela, 03, czerwiec 2018 15:47 Link do komentarza
  • Hubert

    jak ktoś narzeka że za duży czynsz to prosze sobie wybudować nowy dom,zero wilgoci,zero czynszu.
    Ja tak zrobiłem.

    Zgłoś nadużycie Hubert niedziela, 03, czerwiec 2018 09:12 Link do komentarza
  • gozdzik

    Nagłośnić tą sprawę medialnie i to jeszcze przed wyborami samorządowymi, po nich zostanie zamieciona pod dywan.

    Przytocki niech się zrywa w nocy i codzienne zmienia pościel.

    Ps Bez wycięcia nowotworu jakim jest tzw. samorządne krosno, nie zmieni się nic, to zgrzybiałe towarzystwo jak te bloki w Turaszówce.

    Zgłoś nadużycie gozdzik sobota, 02, czerwiec 2018 18:50 Link do komentarza
  • Iks

    Pierwsze lecieli czym predzej zapisac sie do kolejki a teraz placz. Byl odbior mieszkan to mozna bylo posprawdzac stan. Ja mieszkam w mieszkaniu tbs i warunki super. Tanio i czysto.

    Zgłoś nadużycie Iks sobota, 02, czerwiec 2018 16:48 Link do komentarza
  • Miettt

    4 osoby i 720 zl to bardzo dobra cena patrzac na to, ze w tym woda i grzanie. To za ile ludzie chca mieszkac - za 150 zl? Gdybym ja byl w tej sytuacji zgodzilbym sie na generalny remont - byloby szybko po sprawie a tak latanie po prawnikach.

    Zgłoś nadużycie Miettt sobota, 02, czerwiec 2018 16:32 Link do komentarza
  • x

    Pamiętacie "W piwnicznej izbie", "Anielkę"..... nic się w TBS od tamtych czasów z myśleniem nie zmieniło...... dziadków wysłać na emerytury, dać nowych nowocześnie myślących zgodnie z nowymi technologiami, wstawili najtańsze okna, bez termowentylacji i tłumaczą ludziom jak się gotuje to jest para i robi się pleśń, a plastikowe okna są szczelne itd, tak kiedyś tłumaczył mi pan administrator w sprawie innego bloku w Krośnie, myślę, ze to samo usłyszeli mieszkańcy z Turaszówki........ a zresztą na temat TBS to szkoda słów, potrafią sobie dobrze płacić, o masę mieszkaniową nie dbać jako gospodarze budynków, wszystko trzeba na siłę z gardła im wyrywać, albo być zdanym na ich litościwe podejście do sprawy, bo tam sami panowie i władcy,a przecież miasto i mieszkańcy ich utrzymują i za złe zarządzanie, złe wykończenie budynków powinni wylatywać na zbity ......a nie odznaczani i hołubieni , bo miasto sporo dokłada do mieszkań, komunalnych, kiedyś jeden pan na zebraniu powiedział , my mamy kłopoty z mieszkaniami własnościowymi, bo wy ciągle coś chcecie, a mieszkania komunalne to dla nas spokój, bo miasto dobrze i zawsze nam płaci i nie m tyle problemów co z wami ...... to przykład sprzed lat / ludzie ci sami.../ ja już jestem w swoim domu i dziękuję, że z tymi zasiedziałymi, pozornie grzecznymi panami i władcami nie mm nic wspólnego .....Amen

    Zgłoś nadużycie x sobota, 02, czerwiec 2018 13:12 Link do komentarza
  • DawajBabka]Rynte

    "Mieszkania są w niskim standardzie, czynsz jest niski, więc mieszkańcy nie powinni zgłaszać roszczeń"
    Niski czynsz ? Mieszkanie 48 m czynsz za mieszkające w nim 3 osoby 620 zł Za 4 już osoby 710 zł Dla kogo to jest niski czynsz ? Chyba dla prezesa Kubita
    Całą tą sprawą powinien się prokurator zainteresować i pasowało by ściągnąć tu Panią Jaworowicz

    Zgłoś nadużycie DawajBabka]Rynte sobota, 02, czerwiec 2018 12:43 Link do komentarza
  • WW

    Izolacja fundamentów została wykonana ,tylko jak?Wilgoć idzie od piwnicy.Co z drenażem?.Po deszczu między tymi blokami stoi woda.Odwalona fucha jak nic.Jak za PRL-u.Ktoś z uprawnieniami ,kto prowadził budowę i ją odbierał powinien je stracić i odpowiadać za to.

    Zgłoś nadużycie WW sobota, 02, czerwiec 2018 11:24 Link do komentarza
  • serowy skrytożerca

    pleśń biała-serek brie.niebieska-moja ulubiona gorgonzola.mniam

    Zgłoś nadużycie serowy skrytożerca sobota, 02, czerwiec 2018 07:34 Link do komentarza
  • elektryk

    a jak był internat to wszystko było dobrze ,czasem wiatr szalał po korytarzu jak ktoś zapomniał zamknąć okno.Nawet ROMO przez jakiś czas gościło w internacie i było dobrze..............................A po remoncie kiepsko,za dużo gipsu.........................

    Zgłoś nadużycie elektryk piątek, 01, czerwiec 2018 20:41 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj