Jak pokazują statystyki, aby zwiększyć czyjeś szanse na przeżycie "nagłego zatrzymania krążenia" z 5% aż do 70%, należy poza wezwaniem pogotowia podjąć działania resuscytacyjne. Pomogą nam w tym ogólnodostępne defibrylatory AED, których sieć na terenie Polski stale się powiększa.