Prezydent Piotr Przytocki zwrócił się do Urzędu Lotnictwa Cywilnego o wpisanie Miasta Krosna jako zarządzającego krośnieńskim lotniskiem. Jest to niezwykle istotne, ponieważ zależy od tego wdrożenie planu naprawczego i dopełnienie formalności, niezbędnych do przywrócenia naszego lotniska do życia. Obecnie z powodu uchybień lotnisko nie może być wykorzystywane przez lotników. – Chcemy uściślić, co jest do zrobienia – mówił w czasie sesji Rady Miasta Krosna Piotr Przytocki
– Te działania dotyczą podstawowych spraw, wymagania nie są wygórowane – dodał Prezydent. Za jeden z poważniejszych problemów uznał drogę, łączącą CSLT z Aeroklubem Podkarpackim – Ta droga przecina projektowany pas startowy – mówił. – W tej chwili pozostaje to poza kontrolą, w każdej chwili ktoś może wtargnąć na teren lotniska.
Przewodniczący Rady Miasta Krosna, Stanisław Słyś wspomniał, że doszło także do porozumienia z Klubem Seniorów Lotnictwa – Nastąpiło zbliżenie stanowisk z tym środowiskiem, które „bombardowało” nas w sensie negatywnym – stwierdził Przewodniczący.
Stanisław Słyś podkreślił również, że nie chodzi o to, żeby wpompować w lotnisko miliony dotacji na widoczną infrastrukturę, ale aby zapewnić możliwość jej wykorzystania w sposób zapewniający utrzymanie – Nie możemy kosztami utrzymania nowej infrastruktury obciążać kolejnych budżetów – podkreślał.
Prezydent Piotr Przytocki poinformował też, że wystąpił do Marszałka Województwa o przygotowanie preumowy, wyjaśniającej wątpliwości formalne odnośnie lotniska i gwarantującej współfinansowanie projektu.
Piotr Dymiński
Foto: archiwum
