KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Wymazano ich z pamięci

Wymazano ich z pamięci Fot. Piotr Dymiński

"Wytarto ich z pamięci, zamordowano strzałem w tył głowy i zakopano w nieoznakowanych grobach" - mówił  Franciszek Tereszkiewicz, Kanclerz PWSZ w Krośnie o Żołnierzach Wyklętych. Prelekcja w PWSZ była jednym z punktów obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowanych 28 lutego w Krośnie.

REKLAMA


W uroczystościach wzięli udział studenci, młodzież szkolna, mieszkańcy Krosna, przedstawiciele organizacji społecznych, Posłowie z Krosna(Piotr Babinetz i Stanisław Piotrowicz), Senator Alicja Zając oraz samorządowcy: wicestarosta powiatu krośnieńskiego Andrzej Guzik i wiceprezydent Krosna Bronisław Baran, a także radni Krosna i powiatu.

Poseł Piotr Babinetz mówił też o innych niż prelekcje formach  propagowania historii - Informacja o żołnierzach Wyklętych dociera do coraz szerszej świadomości. Dzieje się tak poprzez rekonstrukcje historyczne (jest ich coraz więcej, także na Podkarpaciu), ale widzimy też coraz więcej przejawów propagowania pamięci w twórczości artystycznej, zwłaszcza twórczości muzycznej - mówił poseł. Podawał przykłady, w tym o płycie "Panny Wyklęte" nagranej przez Maleo Reagge Rockers. Poseł w krótkim wystąpieniu wspominał Żołnierzy Wyklętych z naszego regionu (więcej na ten temat pisaliśmy w związku z obchodami w 2012 roku: Wyklęci z Ziemi krośnieńskiej).

Następnie Mirosław Surdej (IPN Oddział w Rzeszowie) wygłosił prelekcję: "Podziemie niepodległościowe na Rzeszowszczyźnie po 1944." Mówił, że na terenie Podkarpacia podziemie antykomunistyczne wywodziło się głównie z Armii Krajowej. Dodał, że w szeregach AK były bardzo rozbieżne opinie na temat współpracy z Armią Czerwoną, jeszcze zanim wkroczyła na te tereny. - Zgodnie z poleceniami wykonano akcję "Burza" - mówił Mirosław Surdej. Dodał, że formacje związane z Ruchem Narodowym unikały kontaktu z Armią Czerwoną i nie wspierały akcji "Burza". - Niebawem sytuacja się wyklarowała, na jesieni 1944 roku sowieci przystąpili do działań bardzo agresywnych przeciwko Armii Krajowej. W efekcie akcja "Burza" ułatwiła NKWD likwidację podziemia niepodległościowego. Do grudnia 1944 roku do łagrów w ZSRR wywieziono prawie 2500 żołnierzy podziemia niepodległościowego z terenu Podkarpacia. Były to potężne straty zadane Armii Krajowej - mówił Mirosław Surdej.

Podczas prelekcji pokazywał liczne fotografie, w tym z Lasu Turzańskiego - Było to miejsce straceń, gdzie ginęli żołnierze Armii Krajowej jesienią 1944 roku. Był to jeden z obozów filtracyjnych, gdzie przesłuchiwano, sądzono, a następnie zabijano między innymi żołnierzy Armii Krajowej - Mirosław Surdej podawał to jako przykład agresywnego działania komunistów przeciwko AK, gdy wojna jeszcze trwała. Podczas prelekcji mówił także o aresztowaniach żołnierzy, którzy ujawnili się korzystając z ogłoszonej amnestii Okazało się, że był to podstęp.

Często przedstawia się Żołnierzy Wyklętych jako niezłomnych patriotów, którzy walczyli przeciwko sowieckiej okupacji. Z drugiej strony pojawiają się zrzuty, że "ci ludzie nie zauważyli, że wojna się skończyła, że woleli strzelać, zamiast uczyć się i pracować w nowej rzeczywistości". Czy wynika to z faktu, że zbyt rzadko mówi się o tym, że polscy żołnierze podziemia często nie dostali innego wyboru, jeżeli tak jak mówił Mirosław Surdej, byli aresztowani i mordowani przez sowietów jeszcze w czasie wojny, tylko za to, że wcześniej walczyli z Niemcami (nieraz pomagając Armii Czerwonej jak w akcji "Burza").

- Rzeczywiście tak było, że żołnierze AK, NSZ i BCh traktowali wejście Sowietów jako kolejną okupację i uznawali, ze trzeba z nią walczyć. Może nie takimi samymi metodami, jak wcześniej, bo inne były okoliczności, zmęczenie narodu wojną, opuszczenie przez zachodnich sojuszników. Z drugiej strony ci, którzy chcieli przeżyć, dostosować się do tej nowej sytuacji, pójść do szkół na studia, pracować, zająć się rodzinami, często byli wypychani do lasu przez represje Sowietów. Często nie zdążyli nawet uciec do lasu bo zostali pojmani i zamordowani lub wywiezieni na Syberię. To był sygnał dla kolejnych, którzy uciekali do lasu bo "Jeżeli mojego kolegę wyciągnięto z domu i aresztowano tylko za to, ze walczył z Niemcami, to mnie jako byłego żołnierza AK, Szarych Szeregów czy NSZ też aresztują i być może zamordują" - mówił dla KrosnoCity.pl poseł Piotr Babinetz. Dodał przy tym, że część środowisk postkomunistycznych zawsze była zwolennikami okupacji sowieckiej i teraz nie zmieni zdania - Nimi nie warto się specjalnie przejmować i zajmować. Ważne, żeby przywracać do świadomości Narodu te tradycje niepodległościowe - podkreśla poseł.

Ostatnim punktem obchodów w PWSZ była projekcja spektaklu "Rotmistrz Pilecki" przedstawiającego proces "ochotnika do Aushwitz" w powojennej Polsce.

Wieczorem odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny i Żołnierzy Wyklętych w Kościele Farnym oraz złożono kwiaty i zapalono znicze pod tablicą "W hołdzie ofiarom terroru komunistycznego" przy ul. Portiusa (dawna komenda Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa).

Wydarzenia poświęcone Żołnierzom Wyklętym odbywają się nie tylko około 1 marca. Zobacz także: "Podziemna Armia Powraca".

pd
Fot. Piotr Dymiński

  • autor: pd

18 komentarzy

  • medicus

    wykład był b. interesujacy, prosze o więcej i częściej, chwała bohaterom niezlomnym

    Zgłoś nadużycie medicus środa, 05, marzec 2014 16:23 Link do komentarza
  • Esteban Peres

    A jednak gdyby Melchior Wańkowicz jeszcze żył i odwiedził Krosno, uświadomił by sobie, że nic się w Polsce nie zmieniło. Jakże aktualne były jego refleksje nad grobem zabójcy premiera Narutowicza.
    A kesja i itp. to ofiary INP-owskiego prania mózgów. Jak się okazuje, niektórzy, na to pseudopatriotyczne, dzielące ludzi na dwie oddzielne Polski działanie, są bardzo podatni.

    Zgłoś nadużycie Esteban Peres wtorek, 04, marzec 2014 22:52 Link do komentarza
  • kesja

    Cześć i chwała bohaterom niepodległościowego i antykomunistycznego podziemia!
    Coraz więcej zniczy i kwiatów pod tablicą zamęczonych przez krosnieńską bezpiekę - to cieszy.

    Szkoda, że prelekcje w godzinach kiedy ludzie zainteresowani pracują

    Zgłoś nadużycie kesja wtorek, 04, marzec 2014 19:59 Link do komentarza
  • Niepoprawny kochuch

    Panie Babinetz, rzeczywistość powojenna była bardziej złożona niż się panu wydaje. Człowiek z wyższym wykształceniem nie powinien używać słowa okupacja, w takim znaczeniu jakby nie było różnicy między okupacją hitlerowską, a tym stanem jaki w Polsce istniał do roku 1989. Zdaje się, że większość życia przeżył pan pod okupacją ta drugą, tą gorszą jak piszą niektórzy.
    Kończył pan komuszą szkole, komuszą wyższą uczelnie, pracował w komuszych instytucjach. Był pan, zgodnie z pańską logiką kolaborantem. Musiał się pan bardzo męczyć. współczuję panu, choć umiarkowanie. Bywałem w tych samych środowiskach co pan, dobrze znam środowisko ludzi władzy. Nie znam takich, którzy chcieliby by Polska była w jakikolwiek sposób okupowana przez Rosję. Tworzysz sobie człowieku sztucznych wrogów, by twój werbalny patriotyzm na ich tle zakwitł.

    Zgłoś nadużycie Niepoprawny kochuch poniedziałek, 03, marzec 2014 22:35 Link do komentarza
  • Esteban Peres

    NO własnie, i po wojnie i teraz były dwa narody: zdrajcy, karierowicze, złodzieje i pospolici kryminaliści - czyli komuna i "ślachta", krystalicznie czyści, niezłomni osobnicy, którzy jako misje postanowili wyrwać chwasty, wyrwali ich po wojnie z korzeniami 15 tysięcy. Ale to przecież nie byli osobnicy godni miana ludzi, należało ich wytępić.
    A WIN jak widać z ortografii w ramach walki z komuszą szkołą chodził na wagary i zaczytywał się w patriotycznej literaturze, w której o ortografię nie dbano.
    I zdarzył mu się niezamierzony językowy lapsus. Napisał bowiem: Cześć żołnierzom niezłomnym - hańba komunistycznym oprawcom na wieki!!!!! Oby wszyscy smażyli się w piekle!!! To że w piekle mają się smażyć komunistyczni oprawcy to rozumiem, ale czemu nieba mają być pozbawieni żołnierze niezłomni? Choć można to zrozumieć, bo jak można by żołnierzy niezłomnych pozbawić przyjemności walki z komunistycznymi oprawcami. Niech walczą z nimi nadal. A piekło do tej walki jest miejscem odpowiednim.

    Zgłoś nadużycie Esteban Peres poniedziałek, 03, marzec 2014 22:15 Link do komentarza
  • kobra

    al, a może przeglądaj artykuły na portalu?
    http://www.krosnocity.pl/index.php/aktualnosci/fakty/krosno/item/9940-krosno-upamietni-wykletych.html
    była informacja przed!

    Zgłoś nadużycie kobra poniedziałek, 03, marzec 2014 21:46 Link do komentarza
  • kazek

    no pojawił się mój komentarz,ale dopiero o 20,47,więc przepraszam.

    Zgłoś nadużycie kazek poniedziałek, 03, marzec 2014 21:05 Link do komentarza
  • kazek

    Jeśli siedzicie tam . cenzurujecie i odrzucacie komentarze[a to wam oczywiście robić wolno],to dlaczego po dodaniu komentarza pokazuje się napis"twój komentarz zostanie wkrótce dodany",a nie jest dodany,tak jak w przypadku mojego poprzedniego komentarza.

    Zgłoś nadużycie kazek poniedziałek, 03, marzec 2014 20:47 Link do komentarza
  • 2pokolenie normalnych

    ty WiN - pewnie jesteś "prawdziwym Polakiem" i pewnie patriota z ciebie jak się patrzy .....tyle ze kaleczysz swój język ojczysty i w związku z tym jesteś zerem we własnym kraju .
    Jak olałeś naukę języka polskiego w szkole, to przynajmniej do książek z historii przysiądź.

    Zgłoś nadużycie 2pokolenie normalnych poniedziałek, 03, marzec 2014 20:33 Link do komentarza
  • kazek

    A te poniżej są jeszcze "GŁUBSZE" jak te jeszcze poniżej.

    Zgłoś nadużycie kazek poniedziałek, 03, marzec 2014 20:31 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?