W najbliższych dniach znajdziemy się w cyrkulacji podobnej do tej z końca grudnia ubiegłego roku i początku stycznia 2014, jednak aż tak ciepło jak wtedy nie będzie - ostatni okres mrozów wychłodził warstwę tarciową na tyle, że napływające do nas masy powietrza dochodzą do nas jako w dużym stopniu przetransformowane - właśnie poprzez ochłodzenie się od warstwy przyziemnej. Niemniej jednak na koniec tego tygodnia, przynajmniej na kilka dni, mróz złagodnieje, a temperatury maksymalne nieznacznie przekroczą 0 °C lub będą tej wartości blisko.
Krzywizna izobar przyjmuje krzywiznę południkową, co w przypadku wyżu nad Europą Wschodnią i niżu nad zachodnią częścią kontynentu oznaczać będzie dla nas przejście w cyrkulację południową. Ta zaś sprzyja często wiatrowi fenowemu, który wystąpi w najbliższych dniach także i u nas. Z jednej strony jest to dla nas wiadomość jak najbardziej dobra, bo natura wiatru fenowego i procesy fizyczne o dużej dynamice w dolnej atmosferze podczas jego występowania zachodzące prowadzą do rozerwania zachmurzenia piętra niskiego zwłaszcza po stronie zawietrznej - mówiąc krótko, koniec tygodnia minie nam pod znakiem przejaśnień (pojawi się zachmurzenie chmurami piętra wysokiego i średniego), o tyle znamy też negatywną stronę tego zjawiska, jak zły wpływ na nasze samopoczucie.
W tej sytuacji warto skupić się więc chyba na jego zaletach i czas wolny przeznaczyć np. na popołudniowy spacer, gdyż padać na pewno nie będzie, a powietrze będzie już mniej mroźne. Sam początek ostatniego miesiąca meteorologicznej zimy będzie więc suchy, z nadal ujemną średnią dobową, ale wyższą maksymalną temperaturą powietrza. Tym razem fen nie będzie u nas bardzo silny i porywisty, w tym tygodniu najbardziej niebezpieczny będzie w Sudetach, gdzie porywy mogą osiągać 22 m/s na Dolnym Śląsku i 25 m/s na południu województwa opolskiego.
W przyszłym tygodniu, a przynajmniej w jego pierwszej połowie, czekają nas mroźne wieczory, noce i poranki, natomiast najwyższe dobowe temperatury nadal będą oscylowały nadal wokół 0 °C i wystąpią popołudniami. Będzie jednak dość słonecznie. Takie wahania temperatury w najbliższych dniach sprzyjać będą zmianie gatunku leżącego w regionie z przewianego (występującego obecnie) na szreń. Szreń tworzy się, gdy pokrywa śnieżna w ciągu dnia na krótko ulega rozmrożeniu, a po spadku temperatury do wartości ujemnych ulega ponownemu zamrożeniu. Efekt ten będzie widoczny szczególnie w miejscach narażonych na działalność słoneczną, a także w miejscach oddziaływania antropogenicznego, na przykład pod postacią ruchu drogowego.
Zmiana kierunku na południowy w dolnej troposferze sprzyjać będzie wiatrowi fenowemu. Źródło: Weatheronline.pl, GFS
W piątek w ciągu dnia pozostaniemy na skraju silnego wyżu, którego centrum znajdzie się nad Rosją. Z południa zacznie napływać ciepłe powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Bez opadów. Temperatura maksymalna od 0 °C do 1 °C. Wiatr słaby, wschodni-południowo-wschodni. Widzialność dobra, od 12 km do 30 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1025 hPa, początkowo będzie stabilne, z upływem godzin zacznie powoli spadać.
Pod koniec tygodnia znajdziemy się w obszarze przejściowym pomiędzy wyżem rosyjskim a rozległym niżem znad Atlantyku, w cyrkulacji południowej. Źródło: Wetterzentrale.de, GFS
W nocy z piątku na sobotę pozostaniemy na skraju wyżu znad Rosji, w cyrkulacji południowej. Z południa w dalszym ciągu napływać będzie to samo, ciepłe, polarno-morskie powietrze znad Morza Śródziemnego. Zachmurzenie umiarkowane, bez opadów. Temperatura minimalna od -4 °C do -3 °C. Wiatr słaby i umiarkowany, lekko porywisty, w porywach do 10 m/s (36 km/h), wschodni-południowo-wschodni. Widzialność dobra, od 10 km do 30 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1024 hPa i będzie spadać.
W sobotę w ciągu dnia znajdziemy się w umiarkowanym strumieniu południowym, pomiędzy wyżem znad Rosji a niżem znad Atlantyku. Pozostaniemy w ciepłym powietrzu polarno-morskim. Zachmurzenie umiarkowane i duże, bez opadów. Temperatura maksymalna od -1 °C do 0 °C. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami lekko porywisty, w porywach do 11 m/s (40 km/h), z kierunków południowo-wschodnich. Widzialność dobra, od 10 km do 30 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1020 hPa i będzie powoli spadać.
W nocy z soboty na niedzielę ogólna sytuacja baryczna nie ulegnie znaczącej zmianie. Pozostaniemy w ciepłej masie powietrza polarno-morskiego, napływającej z południa. Zachmurzenie umiarkowane i duże. Bez opadów. Tempratura minimalna od -4 °C do -3 °C. Wiatr słaby, wschodni-południowo-wschodni. Widzialność dobra, od 10 km do 20 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1018 hPa i będzie w miarę stabilne.
W niedzielę w ciągu dnia pozostaniemy w obszarze przejściowym pomiędzy wyżem znad Europy Wschodniej a zatoką niżową znad Polski, przemieszczającą się z południa na północ kraju. Z południa napływać będzie stare, mocno przetransformowane powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie duże z przejaśnieniami, ale bez opadów. Temperatura maksymalna od 0 °C do 1 °C. Wiatr słaby, wschodni. Widzialność umiarkowana i dobra, od 8 km do 20 km. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1020 hPa i będzie rosnąć.
mk