Zaloguj
Zarejestruj się
KrosnoCity.pl
 
 
 

Kto przychodził na obrady, a kto nie?

zdj. ilustracyjne zdj. ilustracyjne Fot. Łukasz Jaracz

Czy dane o frekwencji radnych są w pełni wiarygodne? Czy nieobecny radny moze zostać dopisany do listy obecności? Jednym z tematów konferencji prasowej zwołanej 7 listopada przez przewodniczącego Rady Miasta była frekwencja radnych na sesjach i komisjach. Sama konferencja została zgłoszona jako naruszenie prawa wyborczego - nielegalna agitacja wyborcza.

REKLAMA


13 listopada redakcja KrosnoCity.pl otrzymała kopię zawiadomienia o naruszeniu prawa wyborczego w związku z konferencją prasową zwołaną w Urzędzie Miasta przez przewodniczącego Stanisława Słysia (Samorządne Krosno).

Zawiadomienie złożono na podstawie
Art. 494. § 1. Kto, w związku z wyborami, prowadzi agitację wyborczą:
1) na terenie urzędów administracji rządowej lub administracji samorządu terytorialnego (...) - podlega karze grzywny.

Frekwencja radnych jest wysoka
Jednym z tematów konferencji była frekwencja radnych na sesjach i komisjach Rady. Jak poinformowano, frekwencja była ogólnie wysoka, przewodniczacy zwrócił jednak uwagę na liczne nieobecności radnego Piotra Lenika. Po konferencji przesłano dziennikarzom bardziej szczegółowe dane. Jednak czy podana frekwencja jest wiarygodna? Sesje Rady Miasta odbywały się jawnie, przy publiczności, w obecności nagrywających je i obserwujących dziennikarzy, a wyniki głosowań niezwłocznie publikowano na stroni internetowej Urzędu. Także protokoły z sesji zamieszczane są w Biuletynie Informacji Publicznej. Zatem nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Nieco inaczej ma się sprawa z komisjami.

Czy informacje z komisji są wiarygodne?
W minionej kadencji był problem z jawnością pracy komisji. Niektórzy radni traktowali je jak zamknięte tajne obrady i wypraszali obywateli, w tym dochodziło do tego, że przewodniczący komisji z “Samorządnego Krosna” nie chcieli zgodzić się na obecność dziennikarza na sali, pomimo bardzo jasnych przepisów Konstytucji RP, ustawy o samorządzie terytorialnym i ustawy o dostępie do informacji publicznej oraz Statutu Miasta Krosna. Informowaliśmy o tym: Tajne narady w Urzędzie i nie był to jedyny przypadek.

Tym samym większość komisji w minionej kadencji odbyła się bez udziału świadków z zewnątrz, obrady nie były też oficjalnie nagrywane, jedynie sporządzano protokoły, które co do zasady powinny wiernie odzwierciedlać przebieg obrad i między innymi zawierać listę obecności.

Redakcja KrosnoCity.pl otrzymała informację o tym, że radna Anna Dubiel (Samorządne Krosno) była nieobecna, ale dopisano ją do listy obecności. Taka sytuacja miała miejsce 30 września 2011 roku. Sprawę badała prokuratura w związku z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa - oszustwa, to znaczy wyłudzenia 258 zł nienależnej diety (radnym potrąca się wynagrodzenie za nieobecności). We wrześniu 2014 roku uzyskaliśmy dostęp do akt sprawy, jako do informacji publicznej.


Radna Anna Dubiel (Samorządne Krosno)

Postępowanie zostało umorzone, według ustaleń prokuratury nie można radnej zarzucić “działania z zamiarem wyłudzenia” ponieważ “radna pozostawała w przekonaniu, że pomimo spóźnienia brała udział w obradach”.

Prokurator jednak ustalił, że radna Anna Dubiel (Samorządne Krosno) nie brała udziału w posiedzeniu, a na salę przybyła już po zamknięciu obrad. Ustalono także, że nieobecną radną dopisano do protokołu jako uczestniczącą w głosowaniu oraz dopisano ją do listy obecności na polecenie przewodniczącego Komisji, Tadeusza Alibożka (Samorządne Krosno).

Tym samym informacja o obecności radnych na komisjach przynajmniej w tym jednym przypadku jest nieprawdziwa. W protokole z Komisji znajduje się 7 obecnych, podczas gdy zgodnie z zeznaniami świadków i ustaleniami prokuratora obradowało tylko 6 radnych.

Czy dopisywanie do listy obecności zdarzało się częściej? Trudno powiedzieć. Na pytanie o to, czy przypadki podobne do tej sytuacji miały miejsce Przewodniczacy Rady Miasta Stanisław Słyś odpowiedział wymijająco, że ten przypadek badała prokuratura, a postępowanie umorzono.

Na pytanie czy prowadzony jest rejestr takich sytuacji gdy na wniosek przewodniczącego Komisji wprowadzane są zmiany do protokołów Przewodniczacy odpowiedział, że nie ma takiego rejestru.

To nie wszystko, przewodniczacy Słyś był przesłuchiwany pod przysięgą jako świadek w innej sprawie (Przewodniczący nie pamięta, ale kwestionuje protokół), gdy został zapytany o sytuację, która została opisana w jednym z protokołów z Komisji odpowiedział, że “to są protokoły nieautoryzowane”, dopytywany przez adwokata czy to znaczy, że kwestionuje treść protokołu z Komisji nie wyjaśnił tej kwestii.

Sytuacja z 2011 roku pokazuje, że mamy co najmniej jeden przypadek, gdzie są dowody na to, że informacja o obecności radnych na komisji, ujęta w protokole jest nieprawdziwa. Są też dowody na to, że część radnych z Samorządnego Krosna utrudniała, lub wręcz uniemożliwiała obywatelom obserwowanie obrad Komisji. Tym samym do podanych przez przewodniczacego Słysia informacji podchodzimy z ograniczonym zaufaniem.

red.

  • autor: red.

10 komentarzy

  • Wyborca

    Zal dupe ściska czytając marne krośnieńskie portale..... widać czarno na białym! Krosno24 popiera rządzących i wypisuje bzdurne newsy o konkurentach Krosnocity wprost przeciwnie w swoich newsch pała niechęcią do obecnie rządzących na zmiane z krosno24 zasypują net durnymi wiadomościami. Dwa godne siebie brukowe portale interenetowe.

    Zgłoś nadużycie Wyborca piątek, 14, listopad 2014 18:36 Link do komentarza
  • Yeri tm

    No dokładnie andy, też się zastanawiam, jak był taki wałek na luzie raz, to równie dobrze mógł być sto razy.

    Zgłoś nadużycie Yeri tm czwartek, 13, listopad 2014 23:17 Link do komentarza
  • andy

    i znowu blef:(:( Pani była a jakoby jej nie było KPINA - ciekawe ile razy jeszcze coś mogło być dopisane ze względu na szczególną potrzebę:(:(

    Zgłoś nadużycie andy czwartek, 13, listopad 2014 22:20 Link do komentarza
  • Yeri tm

    Do szczegóły- Ty tak mówisz, z tego wynika, że Pani Dubiel wzięła udział w posiedzeniou Komisji.
    Jednak : "Prokurator jednak ustalił, że radna Anna Dubiel (Samorządne Krosno) nie brała udziału w posiedzeniu, a na salę przybyła już po zamknięciu obrad".
    Więc się jednak te szczegóły- nomen omen- kłaniają.

    Zgłoś nadużycie Yeri tm czwartek, 13, listopad 2014 11:40 Link do komentarza
  • szczegóły

    Komisja odbyła się tuż przed sesją RM i trwała niecałe 10 min . Sytuacja była nadzwyczajna , temat był zasygnalizowany dwa dni wcześniej na posiedzeniu komisji odbywającej się zgodnie z planem pracy . Frekwencja p. Dubiel podczas całej 4 letniej kadencji to :
    Sesje Rady Miasta - 100 %
    Komisje Kultury , Sportu i Turystyki - 100 %
    Komisje Gospodarki Komunalnej , Samorządu i Ochrony Środowiska - 1 nieobecność / zgłoszona z wyprzedzeniem Przewodniczącemu Komisji /
    Komisja Budżetowo - Finansowa - obecność 100 % na wszystkich odbywających się zgodnie z planem pracy i przyjście na sam koniec komisji trwającej niecałe 10 min ...... wyraziła swoją opinię co do uchwał i zostało to uwzględnione przez Przewodniczącego komisji .

    Zgłoś nadużycie szczegóły czwartek, 13, listopad 2014 11:26 Link do komentarza
  • Yeri tm

    Do 1234- to przeczytaj uważnie jeszcze raz. Jak dalej będzie problem z powiązaniem tytułu i treści to chyba najwyższy czas przerobić ponownie materiał z języka polskiego z zakresu szkoły podstawowej.

    Zgłoś nadużycie Yeri tm czwartek, 13, listopad 2014 10:21 Link do komentarza
  • rzetelny

    Portal w przeciwieństwie do k24 pokazuje pewnie mechanizmy władzy. Nie skupia się na zwalczaniu opozycji. Bo rolą mediów przede wszystkim jest patrzenie na ręce rządzącym.

    Zgłoś nadużycie rzetelny czwartek, 13, listopad 2014 10:06 Link do komentarza
  • 1234

    jakoś nie widzę w tym artykule informacji o frekwencji, co sugerował tytuł, no ale jaki portal, taka informacja

    Zgłoś nadużycie 1234 czwartek, 13, listopad 2014 10:00 Link do komentarza
  • aneczka

    Dubielowej należy podziękować. ŻENUJĄCE!

    Zgłoś nadużycie aneczka czwartek, 13, listopad 2014 09:53 Link do komentarza
  • agent

    Jeśli to prawda to znaczy, że należy iść do wyborów i odsunąć obecną ekipę. To jest kpina. Jak można nie być na komisji a wziąć kasę? Hofman przynajmniej był na chwilkę na komisji. Ciekawe czy k24 zainteresuje ten temat?

    Zgłoś nadużycie agent czwartek, 13, listopad 2014 09:51 Link do komentarza

Skomentuj

Wypełnienie pól oznaczonych * jest obowiązkowe.

 

KONTAKT Z REDAKCJĄ

KrosnoCity.pl
tel. 506327412
redakcja@krosnocity.pl

Dział reklamy i biuro ogłoszeń:
tel. 506 327 412
reklama@krosnocity.pl

Zaloguj lub Zarejestruj się

Zaloguj się

Zarejestruj się

Rejestracja użytkownika
Anuluj