Na sygnale
REKLAMA
Wysoka cena benzyny sprawia, że kradzieże paliwa stają się prawdziwą plagą. Ponownie staje się aktualny dowcip o tym jak podwoić wartość malucha. Wystarczy zatankować go do pełna. Tymczasem mieszkańcy skarżą się, że złodziejom sprzyja oszczędność na gaszeniu światła. W ostatnim czasie doszło do serii włamań do samochodów.
Nieszczęściem zakończyła się próba kradzieży drzewa w lesie, podjęta przez syna i ojca z gminy Korczyna. Spadający pień uderzył młodszego z mężczyzn, powodując jego śmierć na miejscu. Do tego zdarzenia doszło wczoraj, po południu, w Węglówce. Jak wstępnie ustalili policjanci, mieszkający w gminie Korczyna ojciec z synem, w wieku odpowiednio 61 i 33 lat, wybrali się ciągnikiem do lasu z zamiarem dokonania kradzieży drzewa.
Trzy osoby trafiły do szpitala po zderzeniu się dwóch samochodów w Korczynie. Przez dwie godziny droga w miejscu wypadku była zablokowana. Do wypadku doszło we wtorek 15 marca br., około godz. 11.30 na drodze wojewódzkiej nr 991 w Korczynie.
Ze złamaną ręką trafił do szpitala 10-latek, potrącony na jednej z krośnieńskich ulic przez osobowego citroena. Dziecko najprawdopodobniej przebiegało przez jezdnię, poza przejściem dla pieszych. Do wypadku doszło 15 marca br. przed godz. 8:00. na ul. Kletówki w Krośnie, na prostym odcinku drogi, kilkadziesiąt metrów od przejścia dla pieszych.
Pięć samochodów dostawczych zostało uszkodzonych na parkingu jednej z krośnieńskich firm. Z zapisu wewnętrznego monitoringu wynika, że sprawcą jest zatrudniony w zakładzie dozorca. Wczoraj, właściciel jednej z krośnieńskich firm powiadomił Policję o uszkodzeniu pięciu samochodów dostawczych, zaparkowanych na ogrodzonym parkingu, na terenie zakładu. Zdarzenie zarejestrowane zostało przez wewnętrzny monitoring.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA