Nie cichną komentarze po śmiertelnym pogryzieniu kundelka na "Guzikówce" przez innego psa. Czytelnicy dzwonią do redakcji, informują, że agresywny pies nadal chodzi po osiedlu bez właściwego nadzoru. Informują też, że to nie pierwszy raz, gdy zabrakło właściwych środków ostrożności przy wyprowadzaniu zwierzęcia.
Rada Miasta Krosna przyjęła w lutym program o zapobieganiu bezdomności zwierząt. Określono między innymi zasady wyłapywania zwierząt chorych lub niebezpiecznych. Miasto podpisało też umowę ze schroniskiem w Lesku. Zwierzęta, które zostaną adoptowane, nie będą musiały trafić do schroniska. Miłośnicy zwierząt prowadzą akcje adopcyjne.
Lekarz weterynarii zrezygnował z umowy z gminą Krosno na opiekę nad zwierzętami. Ponadto żadne ze stowarzyszeń zajmujących się ochroną zwierząt nie wystartowało do konkursu na opiekę nad zwierzętami i dokarmianie kotów. Czy to efekt konfliktu wokół miejskiego przytuliska? Aktualnie w przytulisku przebywa kilka psów.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA