Pierwsze dni stycznia nowego roku przyniosły typowe, jak dla tego okresu, zdarzenia związane z tlenkiem węgla i sadzą. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych i nie doszło do dużych zniszczeń w obiektach.
Zaczyna się prawdziwa zima. Przyszły mrozy, pojawi się też śnieg. Dla strażaków to szczególny okres, częściej wyjeżdżają do pożarów zagrażających życiu mieszkańców domów lub do zdarzeń, gdzie tlenek węgla zbiera swoje żniwo. Do kolejnego pożaru doszło w Krośnie, przy ul. Grodzkiej.
Strażacy informację o pożarze dostali w niedzielę (6.12), kilka minut po północy. Palił się drewniany budynek należący do kompleksu narciarskiego w Chyrowej. Ogień rozprzestrzenił się od nieszczelnego przewodu kominowego.
Policja bada okoliczności śmierci mężczyzny, którego ciało zostało znalezione w czwartkowy (29.10) wieczór, w zgliszczach spalonej altanki na terenie ogródków działkowych przy ulicy Białobrzeskiej w Krośnie.
Ogień doszczętnie strawił drewnianą bacówkę w miejscowości Chyrowa (gmina Dukla). Ze względu na górskie położenie, dotarcie na miejsce było utrudnione. Z ogniem walczyło 44 strażaków.