Policja zatrzymała dwóch młodych krośnian ponieważ okradziony mężczyzna rozpoznał w ich aucie swoje, charakterystyczne lampy. Okazało się, że to tylko czubek góry lodowej. Mężczyźni przyznali się, że okradli ponad 30 samochodów, w tym z jednego odkręcili koła. Niektóre skradzione elementy montowali w golfie włamywacza.
Czterej bracia okazali się włamywaczami, którzy od kilku lat okradali mieszkańców gminy Dukla. Wśród ich łupów znalazły się nawet kury. Mężczyźni mogli działać tak długo, ponieważ większość przestępstw nie była zgłoszona Policji. Teraz funkcjonariusze poszukują właścicieli części zabezpieczonych przedmiotów.
Wczoraj (11.01), tuż przed godziną 17:00 doszło do napadu w placówce banku BNP Paribas Fortis przy ulicy Tkackiej w Krośnie. Wiemy już, że sprawca sterroryzował obsługę „przedmiotem przypominającym broń”. Policja ze względu na dobro śledztwa nie chce udzielać informacji. Sprawca napadu ma zapewne dostęp do mediów, z których mógłby się dowiedzieć na jakim etapie jest policja i czy stróże prawa podążają jego tropem.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA