Do policyjnego aresztu trafił pijany kierowca, który spał w samochodzie, stojącym na środku drogi przed skrzyżowaniem. Okazało się, że mężczyzna zasnął, oczekując na zmianę światła sygnalizatora z czerwonego na zielone. Zmęczył go zarówno alkohol, jak i wykonywana wcześniej praca fizyczna.

Ponad 2,2 promila alkoholu miał w organizmie kierowca ciężarówki zatrzymany dzisiaj (27.09) przez policjantów na terenie Krosna. W chwili kontroli, mężczyzna usiłował pozbyć się zamontowanej w samochodzie tarczy tachografu.

Do policyjnego aresztu trafił pijany krośnianin, który jechał rowerem holując obok siebie drugi jednoślad. Po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie 20-latek, uciekający samochodem przed policjantami krośnieńskiej drogówki. Po kilku minutach mężczyzna wylądował w rowie, uszkadzając przy tym ogrodzenia dwóch prywatnych posesji. Zarówno kierowca, jak i jadąca z nim pasażerka zostali ranni.

Policjanci z jasielskiej drogówki zatrzymali 16-letniego mieszkańca Krosna, który wspólnie ze znajomymi postanowił pojeździć  samochodem bez wiedzy swojej matki. Ponadto, przed jazdą pił piwo i miał 0,14 promila alkoholu w organizmie. O konsekwencjach, jakie poniesie zadecyduje sąd rodzinny.

Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca vw golfa, który zderzył się ciężarówką na drodze krajowej nr 9 w Równem i odjechał z miejsca kolizji. Dotarcie do uciekiniera ułatwiła policjantom odnaleziona tablica rejestracyjna auta. Kary nie uniknął również drugi z kierowców. Mężczyzna wyprzedzał bowiem na podwójnej linii ciągłej.

Blisko 3,6 promila alkoholu miał w organizmie mężczyzna jadący po drodze publicznej nieubezpieczonym i niezarejestrowanym quadem. Kierujący był tak pijany, że policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia.

Blisko 2,8 promila alkoholu stwierdzono w organizmie kierującego fiatem punto, który zderzył się z policyjnym radiowozem. Mężczyzna nie miał również prawa jazdy, które stracił za jazdę po pijanemu. Na szczęście obydwa samochody zetknęły się wyłącznie lusterkami i odniosły jedynie minimalne uszkodzenia. Nikt nie doznał przy tym obrażeń.

W policyjnym areszcie trzeźwieje właściciel samochodu, uczestniczącego w kolizji drogowej na ul. Bursaki w Krośnie. Po uderzeniu w drzewo, kierujący odjechał z miejsca zdarzenia i usiłował zatrzeć po sobie ślady. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany. Okazało się także, że nie ma prawa jazdy.

Trzymający kierownicę brat oraz operująca dźwigniami i pedałami jego siostra tworzyli parę, która kierowała ciągnikiem rolniczym na drodze publicznej w Łężanach. Interweniujący policjanci ustalili, że mężczyzna ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Teraz niefortunnego traktorzystę czeka postępowanie karne.