Początek tygodnia przyniesie nam aurę kojarzoną z listopadem - będzie pochmurno, chmury o niskiej podstawie zasłonią całe niebo, popada mżawka, w górach mgły, które wystąpią lokalnie także na niżej położonych terenach. Ciśnienie będzie wysokie, jego wartość znormalizowana przekroczy wyraźnie 1030 hPa, jednak nad południową połową kraju utrzymywać się będzie front atmosferyczny i ciepła masa powietrza.
Mija pierwszy tydzień najchłodniejszego miesiąca w naszym klimacie, a tu jak nie było zimy, tak nadal jej nie ma. Weekend również nie przyniesie większych zmian - utrzyma się ciepła, lecz niestety nie słoneczna aura. Wreszcie osłabnie wiatr, ale za to nadal okresami padać będzie słaby deszcz i mżawka. Styczniowej jesieni ciąg dalszy.
Tej nocy znajdować się będziemy jeszcze w tylnej części płytkiego niżu znad Ukrainy, zaś jutro nasuwać się zacznie kolejny niż, czeka nas spadek ciśnienia o ponad 10 hPa w ledwie kilka godzin. Wiatr skręci z zachodniego na południowy i przejściowo będzie silny, w środkowej części powiatu możliwe porywy do 90 km/h. Najpierw wyjrzy słońce, a pod wieczór przelotnie popada deszcz ze śniegiem. Czwartek mniej dynamiczny, będzie sporo chmur.
Tak jak całe Boże Narodzenie minęło nam przy dodatnich temperaturach, tak samo na początku 2018 roku nie będzie mrozu, co więcej - nawet przymrozków. Noc sylwestrowa nie będzie należała do najpogodniejszych ze względu na chmury, które zajmą prawie całe niebo, ale - co chyba najważniejsze - nie są spodziewane opady. Przelotny deszcz popada co prawda 1 stycznia, ale dopiero po południu. Okresami porywisty wiatr, który wyraźnie osłabnie po przejściu frontu chłodnego. Zimy nadal nie widać.
Strefa frontu obejmie nas w nocy, chłodne powietrze napłynie jednak dopiero rano i w efekcie miejscami spadnie śnieg. W nocy z soboty na niedzielę na około dobę sięgnie nas wyż, rozpogodzi się i temperatura spadnie poniżej 0°C, sobotni dzień będzie również całkiem ładny, choć od godzin południowych wietrzny. Od niedzieli począwszy jednak ponownie marsz ku ociepleniu - już w tej chwili pewne jest, że w rok 2018 wkroczymy przy dodatnich temperaturach. Szczegóły w ten weekend.
Jesteśmy w zasięgu rozległego niżu, obejmującego północną, zachodnią i środkową Europę. Utrzymuje się napływ ciepłego powietrza z południowego zachodu do Polski i podobnie będzie w środku ostatniego tygodnia roku 2017. W czwartek temperatura osiągnie miejscami nawet 9°C. Lokalnie porywisty wiatr, ale już wyraźnie słabszy niż dzisiaj.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
Jakość powietrza
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA